Haris Seferović odmieni losy meczu z Walią? Musi celniej strzelać

Haris Seferović w pierwszej połowie meczu z Walią kilka razy skutecznie wypracował sobie miejsce do oddania strzału. Skuteczności przy strzelaniu jednak mu na razie brakuje.

Po pierwszej połowie meczu Walia-Szwajcaria wciąż utrzymuje się bezbramkowy remis. Stroną przeważającą byli Szwajcarzy, którzy zdominowali rywali, patrząc na choćby zestawienie posiadania piłki (68-32%). Podopieczni Vladimira Petkovicia mieli także przewagę w liczbie strzałów (11:2). Na razie jednak zespołowi z alpejskiego kraju trochę brakuje do objęcie prowadzenia.

Bilans Seferovicia? Cztery strzały, wszystkie niecelne

Aż cztery spośród jedenastu strzałów dla Szwajcarii oddał Haris Seferović. Piłkarz Benfiki z łatwością potrafi znaleźć sobie miejsce na boisku, żeby oddać strzał. Tyle tylko, że na razie strzela niecelnie. Na razie najgroźniejszą sytuacją zespołu wykreował w doliczonym czasie pierwszej połowy Breel Embolo. Zakończył ją Seferović, ale wycelował piłkę ponad poprzeczką.

Haris Seferović łącznie oddał na razie cztery strzały, ale wszystkie z nich były niecelne. Czasami jednak do zwycięstwa wystarczy jeden celny strzał. Może to właśnie piłkarz Benfiki odmieni losy starcia z Walią? Gdyby strzelał z większą precyzją, na pewno mógłby okazać się zagrożeniem dla rywali szwajcarskiej kadry.