Śląsk Wrocław ma problemy. Jacek Magiera nie poprowadzi zespołu w meczu z Paide
Śląsk Wrocław ma problemy przed pucharowym pojedynkiem z estońskim Paide Linnameeskond. Zespołu w najbliższym meczu nie poprowadzi Jacek Magiera, którego test na covid-19 wykazał pozytwny wynik.
Drużyna z Wrocławia rozpoczyna batalię w pucharach
Śląsk Wrocław już w czwartek rozpocznie swoje pucharowe zmagania w tym sezonie. WKS w pojedynku pierwszej rundy eliminacji Ligi Konferencji zmierzy się z estońskim Paide Linnameeskond. Najbliższy rywal czwartej drużyny PKO Ekstraklasy w ubiegłym sezonie nie jest może marką uznaną w Europie czy nawet w kraju. Warto jednak odnotować fakt, że niedawno szeregi Paide zasilił były piłkarz Liverpoolu i Cagliari, Ragnar Klavan.
Również Śląsk Wrocław latem dokonał kilku ruchów transferowych. Do zespołu doszło sześciu zawodników: Patr Schwarz, Victor Garcia, Javier Hyjek, Diogo Verdasca, Kacper Radkowski i Maksymilian Boruc. Po okresie przygotowawczym wrocławianie mogą mieć jednak mieszane uczucia. Z jednej strony pokonali 2:1 Osijek, aczkolwiek z drugiej – zremisowali 1:1 ze Slaven Belupo i przegrali z Vojvodiną 0:1 i Hajdukiem Split 0:4.
Jacek Magiera nie poprowadzi Śląska w najbliszym meczu
Przed starciem z Paide, wrocławianie mogą mieć kolejny powód do niepokoju. Drużyny nie będzie mógł bowiem poprowadzić Jacek Magiera, którego test na koronawirusa wykazał pozytywny wynik.
– Wszystkie dotychczasowe badania trenera Jacka Magiery dawały wyniki ujemne, dodatkowo otrzymał on dwie dawki szczepionki przeciwko COVID-19. Pozytywny wynik badania, zgodnie z protokołem UEFA „Return to Play”, automatycznie wyklucza udział szkoleniowca wrocławian w najbliższym meczu WKS-u. Przepisy UEFA w zaistniałej sytuacji nie dopuszczają możliwości powtórzenia testu – można przeczytać na oficjalnej stronie klubu.
W pierwszym meczu Śląsk zagra z Paide na wyjeździe. Spotkanie odbędzie się o godz. 20.
Fot. Krystyna Pączkowska/Śląsk Wrocław