Bundesliga: Podrażniony Bayern jedzie do Berlina z Lewym na szpicy

28.09.2018
kurs 1.80
Bundesliga
Hertha Berlin Bayern Monachium (2 i Lewandowski strzeli)
2+

We wtorek stało się coś co wydawało się niemal niemożliwe. Bayern stracił pierwsze punkty w tym sezonie. Mało tego stracił je na własnym stadionie i do tego z nie najmocniejszym Augsburgiem. Media szybko znalazły „winnego”. Został nim… Robert Lewandowski, który w tym meczu odpoczywał. Nie trzeba być jasnowidzem, by typować, że „Lewy” w Berlinie wyjdzie w pierwszym składzie. Ciekawe tylko kogo tym razem dopadną klątwy jakie ciążą nad oboma klubami.

 

Klątwą Herthy są rzuty karne. „To tak jakbyśmy byli przeklęci. Nie mam słów, by opisać tę sytuację” – skarżył się po ostatnim spotkaniu Pal Dardai, szkoleniowiec ekipy ze stolicy. Trudno mu się dziwić skoro „Stara Dama” sprezentowała rywalom rzut karny w każdym z dotychczasowych spotkań. Co prawda w dwóch pierwszych rywale ich nie wykorzystali, ale ostatnio nie są już tak łaskawi. Inna sprawa, że we wtorek w Bremie  Hertha nie zagrała jak na wicelidera (już nim nie jest) przystało. Zaczyna zawodzić ich defensywa, która była nie do pokonania w pierwszych meczach, a w ostatnich 3 traci minimum dwie bramki. To słaby prognostyk przed meczem z Bayernem.

 

Bayernem, którego klątwą stają się kontuzje. Niemal co kolejkę wypada im ze składu kolejny zawodnik. We wtorek pech trafił Leona Goretzke. Może Niko Kovacz powinien na tak dobrze sobie znanym (urodził się w Berlinie i jest wychowankiem Herthy)  Stadionie Olimpijskim odprawić jakieś czary? Z pewnością rzuci jeden na zestawienie swojej drużyny.  „Bierzemy ze sobą wszystko co możemy” – powiedział przed meczem. Odnosi się to w dużym stopniu do Roberta Lewandowskiego. Ostatnie spotkanie zadało kłam stwierdzeniu, że w Bayernie każdy byłby królem strzelców. Sandro Wagner raził nieskutecznością i nie radził sobie z obroną rywali. Dlatego w piątkowy wieczór w wyjściowym składzie z pewnością zamelduje się „Lewy”.

 

Nie ma wątpliwości co do dwóch spraw. Faworytem jest Bayern. Lewandowski jest w świetnej formie. Naszym zdaniem zarówno on jak i Bayern potwierdzą swoją wartość. Dlatego zagramy łączony typ „Bayern wygra i Lewandowski strzeli” za 1.80, które znaleźliśmy w ofercie forBET. „Lewy już nie raz załatwiał nam dobre trafienia i tak powinno być też teraz.