Michał Listkiewicz: Widziałbym duet Nawałka – Engel
Michał Listkiewicz zabrał głos w głośnej ostatnio sprawie dotyczącej rezygnacji Paulo Sousy z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Były prezes PZPN-u uważa, iż rozsądnym rozwiązaniem było powierzenie kadry trenerskiemu duetowi: Adamowi Nawałce i Jerzemu Engelowi.
Do marca duet Nawałka – Engel
Zdaniem Listkiewicza trzeba gasić pożar, aby nie stracić szans na awans do Mistrzostw Świata w Katarze. – Widzę duet Nawałka – Engel. Powinno się porozmawiać z trenerem Engelem, aby pomógł Nawałce w tym pierwszym okresie – powiedział w porannej rozmowie na antenie Radia ZET emerytowany arbiter.
PZPN ma trochę czasu na podjęcie decyzji
Według Michała Listkiewicza PZPN nie musi się aż tak spieszyć z podejmowaniem decyzji, gdyż kadra swoje mecze gra dopiero w marcu, a przyszły selekcjoner spotka się z zawodnikami dopiero na zgrupowaniu przed barażami. – Podejrzewam, że zarząd umocni Cezarego Kuleszę w prawie do samodzielnego znalezienia trenera. Na pewno zarząd będzie chciał znać szczegóły umowy, która zostanie zawarta z nowym selekcjonerem – mówi były prezez PZPN. Listkiewicz uważa, iż kontrakt Sousy ze Związkiem był niekorzystny, a ewentualna rekompensata w wysokości 320tys. euro jest skromnym zadośćuczynieniem. – Chłop i tak będzie miał z czego żyć – dodaje Listkiewicz w kontekście Portugalczyka.
„Zrobiono krzywdę dobremu trenerowi”
Listkiewicz w rozmowie odniósł się także do Jerzego Brzęczka, którego Sousa zastąpił na stanowisku selekcjonera. Były prezes PZPN powiedział, iż zwolnienie Brzęczka przed turniejem nie było właściwe. – Zrobiono krzywdę dobremu trenerowi i bardzo porządnemu człowiekowi, mającemu spore zasługi dla polskiej piłki – skomentował Listkiewicz.
