Zwrot akcji w sprawie wyboru nowego selekcjonera! W grze pozostały trzy nazwiska

14.01.2022

Jeszcze dziś rano wydawało się, że o krok od oficjalnego objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Polsk jest Adam Nawałka. Godziny popołudniowe przyniosły jednak nagły zwrot akcji. Okazuje się, że prezes Cezary Kulesza bierze pod uwagę tylko trzech kandydatów, a aktualnym faworytem ma być Szwajcar – Marcel Koller. 

O kandydaturze Kollera przebąkiwano już kilka dni temu, jednak nikt wówczas nie przypuszczał jak duże szanse na objęcie polskiej kadry ma były selekcjoner reprezentacji Austrii. Przegląd Sportowy donosi, że spotkanie prezesa Cezarego Kuleszy z Adamem Nawałką, o którym pisały dziś i wczoraj media miało charakter czysto przypadkowy, choć 64-latek nadal pozostaje w ścisłym gronie kandydatów. Tych pozostało jedynie trzech. Oprócz Kollera i Nawałki mówi się jeszcze o trzecim nazwisku, które cały czas rozważa prezes PZPN. Najprawdopodobniej chodzi o kandydaturę z Polski.

Koller faworytem

Marcel Koller to 61-letni szwajcarski szkoleniowiec, który może pochwalić się dość bogatym CV. Ma on doświadczenie w pracy zarówno z reprezentacją, jak i silnym europejskim klubem. W ostatnim czasie Szwajcar pełnił bowiem obowiązki trenera w FC Basel, a wcześniej przez sześć lat prowadził reprezentację Austrii.

Z FC Basel Kollerowi nie udało wywalczyć się tytułu mistrza Szwajcarii, ale w sezonie 2018/19 sięgnął po krajowy puchar. Z reprezentacją Austrii zakwalifikował się na Euro 2016, gdzie poniósł jednak sromotną klęskę odpadając już w w fazie grupowej. Od półtora roku pozostaje bez pracy.