Cristiano Ronaldo staje się problemem dla Manchesteru United?

14.01.2022

Z powrotem Cristiano Ronaldo na Old Trafford wiązano spore nadzieje. Nie można powiedzieć, że Portugalczyk zawiódł, bowiem już po pół roku Ronaldo zapewnił „Czerwonym Diabłom” sporo ważnych punktów. Niemniej jednak wokół jego osoby pojawiło się ostatnim czasie sporo kontrowersji i spekulacji. Niektóre z nich dotyczą tego, że Portugalczyk może niebawem ponownie opuścić Manchester. 

Ponowne dołączenie Cristiano Ronaldo do Manchesteru United to jeden z największych hitów transferowych ubiegłego lata. Oczekiwania, że z Portugalczykiem, „Czerwone Diabły” włączą się do walki o mistrza może i były zbyt wygórowane, ale 36-latek miał przynajmniej w pewnym stopniu odmienić oblicze drużyny z Old Trafford. Czy tak rzeczywiście się stało?

Póki co Ronaldo nie zbawił Manchesteru, ani nie można go zaliczać do ścisłego grona najlepszych piłkarzy ligi, ale Portugalczyk może poszczycić się całkiem przyzwoitymi liczbami. W obecnym sezonie Ronaldo trafiał do siatki rywali osiem razy, a trzykrotnie miał okazję asystować partnerom z drużyny. Co więcej, przynajmniej dwa razy w tym sezonie 36-letni skrzydłowy zapewniał „Czerwonym Diabłom” zwycięstwo.

Indywidualnie Cristiano Ronaldo na pewno nie zawodzi, ale jednocześnie Manchester Untied z Ronaldo w składzie nie zachwyca jako kolektyw. Trudno powiedzieć czy to rzeczywiście wina Portugalczyka, czy może Ole Gunnar Solskjaer i Ralf Rangnick nie do końca potrafią wykorzystać fakt posiadania w składzie tak świetnego zawodnika.

Jeśli Rangnick zostanie, Ronaldo odejdzie

Nieco więcej kontrowersji wywołują za to sprawy zakulisowe. Media prześcigały się w ostatnim czasie w doniesieniach o tym, że Cristiano Ronaldo nie jest zadowolony z poziomu sportowego reprezentowanego przez klub z Manchesteru i ze względu na to może już latem zdecydować się opuścić Old Trafford. Dodatkowym czynnikiem miałby być fakt pozostania w United obecnego szkoleniowca „Czerwonych Diabłów” Ralfa Rangnicka. Spekuluje się, że Portugalskiemu piłkarzowi jest nie do końca po drodze z Rangnickiem i gdyby włodarze klubu zdecydowali się przedłużyć kontrakt z niemieckim trenerem, to mogłoby to popchnąć Ronaldo do odejścia z klubu.

Świadom medialnych doniesień Ronaldo postanowił w ostatnich dniach wziąć w obronę Rangnicka. – Rangnick przez pięć tygodni zmienił dużo rzeczy. Potrzebuje jednak czasu, żeby przekazać piłkarzom swoje pomysły. Wierzę, że wykona dobrą robotę. Wiemy, że nie gramy najlepiej, ale mamy dużo meczów, żeby się poprawić – powiedział. Z jednej strony można to potraktować jako ucięcie plotek sugerujących, że Cristiano nie jest zadowolony z tego co dzieje się w obecnym sezonie w Manchesterze. Z ust Portugalczyka padła jednak jeszcze jednak wypowiedź, która może sugerować, że rzeczywiście pogłoski nie muszą się kompletnie rozmijać z rzeczywistością.

– Nie chcę być tutaj, by walczyć o szóste, siódme czy piąte miejsce. Jestem tu, żeby wygrywać. Walczymy, ale nie jesteśmy jeszcze na naszym najlepszym poziomie. Przed nami długa droga – dodał Ronaldo. Może to wskazywać na to, iż rzeczywiście Portugalczyk nie jest w stanie póki co zaspokoić swoich ambicji i jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, to drogi Ronaldo i „Czerwonych Diabłów” ponownie się rozejdą.

Wiele zależeć będzie od wyników osiąganych przez Manchester United w drugiej połowie sezonu oraz tego, kogo klub wyznaczy na następcę niemieckiego szkoleniowca. Póki co nie ma realnych przesłanek, by sądzić, że Ronaldo jest na Old Trafford szczególnie nieszczęśliwy.