Jan Bednarek zostanie klubowym kolegą Piotra Zielińskiego? Napoli szuka następców Koulibaly’ego
Dziennik „Corriere dello Sport” donosi, że Napoli sonduje możliwość sprowadzenia Jana Bednarka. W Neapolu szykuje się latem spora rewolucja kadrowa i niewykluczone, że klub zdecyduje się sięgnąć po piłkarza, który od dłuższego czasu pozostaje filarem defensywy Southampton.
– Napoli będzie potrzebować mięśni i centymetrów, więc Jan Bednarek się przyda – czytamy w artykule „Corriere dello Sport”. Pogłoski związane z transferem polskiego obrońcy do klubu z Neapolu ściśle związane są z faktem, że latem drużynę opuścić może Kalidou Koulibaly. Luciano Spalletti miałby widzieć w Bednarku następcę Senegalczyka.
Napoli szuka młodych i silnych
– Polak jest kuszącą opcją nie tylko dlatego, że mierzy 190 cm, ale przede wszystkim za lekkość, z którą rozegrał już 37 meczów w kadrze Polski i kolejne 148 w Southampton. W angielskim klubie gra też Mohammed Salisu, który dodatkowo może grać na lewej stronie. Napoli szuka młodych i silnych piłkarzy – czytamy dalej w artykule.
Napoli szykuje się bowiem do poważnej przebudowy. Wiadomo już, że latem klub opuści gwiazda drużyny – Lorenzo Insigne, który wcześniej porozumiał się z FC Toronto, a w lipcu końca dobiegają kontrakty między innymi Driesa Mertensa, Davida Ospiny, Faouziego Ghoulama, Juana Jesusa czy Kevina Malcuita. Wielu spodziewa się również, że piłkarzem, który może niebawem opuścić klub z Neapolu jest podpora defensywy – Kalidou Koulibaly, który chciałby poszukać dla siebie nowych wyzwań, a chętnych na jego usługi nie brakuje. Luciano Spalletti może więc lada chwila potrzebować następcy dla senegalskiego obrońcy.
Bednarek opuści „Świętych”?
Miejsce Koulibaly’ego w szeregach defensywnych neapolitańczyków zająć miałby Jan Bednarek. – Ma 1,9 m wzrostu, ale przede wszystkim też wnosi sporą lekkość w poczynania defensywy. Zanotował aż 37 występów w reprezentacji Polski i kolejne 148 w ekipie „Świętych” – ocenia włoski dziennik. Jan Bednarek w istocie stał się w ostatnich latach ważną postacią w Southampton. Klub zapłacił Lechowi 6 milionów euro za polskiego stopera, jednak teraz wartość rynkowa obrońcy wzrosła przynajmniej czterokrotnie.
Jan Bednarek jest związany z drużyną „Świętych” kontraktem, który dobiega końca w czerwcu 2025 roku. Jeśli Napoli złożyłoby jednak wystarczająco atrakcyjną ofertę niewykluczone, że Southampton zgodziłoby się sprzedać polskiego obrońcę. Przypomnijmy, że możliwość sprowadzenia stopera zimą sondowało już Newcastle, jednak finalnie transfer nie doszedł do skutku.
