Liga Europy i Liga Konferencji wracają do gry. Zapowiedź meczów ćwierćfinałowych

07.04.2022

Jak po nocy przychodzi dzień, tak po Lidze Mistrzów czas na rozgrywki Ligi Europy oraz Ligi Konferencji. Co zatem czeka nas dzisiaj przy okazji wieczornych meczów?

Liga Europy

RB Lipsk vs. Atalanta – godz. 18:45

Pierwszym spotkaniem, które zostanie rozegrane w czwartek będzie konfrontacja RB Lipsk z Atalantą. Gospodarze w poprzedniej rundzie nie musieli wychodzić na boisko, bowiem los skojarzył ich ze Spartakiem Moskwa, który później został wykluczony z rozgrywek poprzez wiadome względy. Dwie trudne przeszkody za to przebrnęła Atalanta, która najpierw wyeliminowała Olympiacos, a następnie Bayer Leverkusen. Włoskich fanów niepokoić może za to forma La Dei w Serie A. Po ostatniej porażce z SSC Napoli ich strata do TOP4 wynosi już osiem oczek.

Braga vs. Rangers – godz. 21:00

Zarówno w Bradze, jak i w Glasgow kibice pozostają względnie zadowolonym z losowania ćwierćfinałów. Zespół z Portugalii najpierw nie bez problemów wyeliminował mistrza Mołdawii, Szerif Tyraspol. Później Bradze udało się zdecydowanie zdominować w dwumeczu AS Monaco i dość niespodziewanie kosztem francuskiego zespołu znaleźć się w najlepszej ósemce Ligi Europy. Tymczasem Rangers pewnie poradziło sobie z Borussią Dortmund oraz Crveną Zvezdą. Należy mieć jednak na uwadze to, że teraz piłkarze z Glasgow udali się do Portugalii po ligowej porażce w derbach z Celtikiem, co może mieć spore znacznie dla formy psychicznej zawodników.

Frankfurt vs. Barcelona – godz. 21:00

Niezwykle ciekawie zapowiada się konfrontacja pomiędzy Eintrachtem Frankfurt a FC Barceloną. Goście pozostają w doskonałej formie i wyrastają na głównego faworyta do zdobycia Ligi Europy. Podczas ostatniego weekendu Blaugrana wygrała bardzo ważne spotkanie przeciwko Sevilli 1:0, czym udowodniła, że będzie liczyć się w walce o wicemistrzostwo kraju. Nierówną formę cały czas prezentuje z kolei Frankfurt. Niemniej, należy mieć na uwadze to, że w poprzedniej rundzie Eintracht wyeliminował inny zespół z La Ligi, Real Betis. Czy teraz będzie w stanie to powtórzyć?

West Ham vs. Olympique Lyon – godz. 21:00

Mało kto spodziewał się, że zespół West Hamu będzie w stanie wyrzucić z rozgrywek Ligi Europy Sevillę. Do tej niespodzianki doszło jednak w poprzedniej rundzie, kiedy Młoty pokonały Hiszpanów w dwumeczu 2:1. Teraz czeka ich mecz z Olympique Lyon, który celuje w zwycięstwo w całych rozgrywkach i do tej rywalizacji przystąpi w roli nieznacznego faworyta. Jak na razie piłkarze OL w Lidze Europy radzą sobie doskonale – podczas zmagań grupowych pewnie zajęli 1. miejsce, a w fazie play-off pokonali FC Porto.

Liga Konferencji Europy

Feyenoord vs. Slavia Praga – godz. 18:45

W starciu Feyenoordu ze Slavią Praga dojdzie do powtórki rywalizacji z grupy. Tam nieznacznie lepiej spisali się Holendrzy, którzy u siebie wygrali 2:1, natomiast w Czechach zremisowali 2:2. Podczas poprzedniej rundy Feyenoord wyeliminował Partizan Belgrad, a wrażenie mogło zrobić to, że wbił Serbom w obu meczach osiem goli. Tymczasem Slavia jest nadal uwikłana w walkę o mistrzostwo swojego kraju i jak na razie traci jeden punkt do prowadzącego Pilzna. Zagadką pozostaje więc to, jak podopieczni Jindricha Trpisovsky’ego będą w stanie dalej łączyć grę na obu frontach.

Bodo/Glimt vs. AS Roma – godz. 21:00

Podobnie, jak w przypadku Feyenoordu oraz Slavii, kolejny raz po zmaganiach w grupie zmierzą się ze sobą Bodo/Glimt oraz AS Roma. Mistrzowie Norwegii niedawno rozpoczęli sezon 2022 i podczas hitowego meczu 1. kolejki zremisowali z Rosenborgiem 2:2. Interesujące pozostaje to, co przyszykuje Jose Mourinho. Przypomnijmy, że jesienią na Asomyra Stadion zespół Portugalczyka został upokorzony porażką aż 1:6.

Leicester vs. PSV – godz. 21:00

Najciekawszym ćwierćfinałem wydaje się być konfrontacja Leicester z PSV Eindhoven. Lisy zawodzą w Premier League i ich jedyną szansą na pozostanie w europejskich pucharach jest końcowy triumf w Lidze Konferencji. Tymczasem PSV podczas ubiegłego weekendu straciło dwa punkty w starciu z Twente, a co za tym idzie, zwiększyła się ich odległość do prowadzącego w tabeli Eredivisie Ajaksu. Ostatnie mecze ekipy ze Stadionu Phillipsa to gwarancja wielu goli – w ostatnich pięciu potyczkach PSV kibice mogli obejrzeć łącznie aż 24 trafienia.

Olympique Marsylia vs. PAOK – godz. 21:00

Ostatnim meczem wieczoru będzie spotkanie Olympique Marsylii z PAOK-iem Saloniki. Gospodarze w poprzednich rundach pokonywali Karabach Agdam oraz FC Basel, natomiast Grecy uporali się z Midtjylland a także Gentem. Teraz faworytem rywalizacji w ćwierćfinale będzie zespół Arkadiusza Milika, jednak występ Polaka stoi pod sporym znakiem zapytania z uwagi na uraz. Innym polskim akcentem w tej potyczce będzie sędzia, bowiem na arbitra meczu w Marsylii wytypowano Szymona Marciniaka.