Radosław Majdan ostro o Czesławie Michniewiczu: „Nie mogę pozwolić, by ktoś taki obrażał mnie bezkarnie”
Krytyka, która spadła na Czesława Michniewicza po zatrudnieniu go na stanowisku selekcjonera spotkała się ze zdecydowaną odpowiedzią 52-letniego trenera. Michniewicz swoją ostrą i dosadną krytyką środowiska dziennikarskiego mocno podpadł jednak kilku osobom. Jedną z nich jest Radosław Majdan, który równie dosadnie odpowiada selekcjonerowi.
– Bez nazwiska, ale jeśli nasz celebryta, który grasował w Zatoce Sztuki i narobił mnóstwo innych głupot z molestowaniem rzeczniczek klubów włącznie, a potem ocenia mnie pod kątem moralnym, to ja tego nie mogę strawić – powiedział Michniewicz, odnosząc się do zarzutów wysuwanych w stosunku do Radosława Majdana. Były bramkarz Wisły Kraków zapowiedział, że nie zamierza tolerować tego typu insynuacji i zasugerował, że selekcjoner reprezentacji Polski manipuluje opinią publiczną.
Poważne oskarżenia ze strony Michniewicza
Radosław Majdan poczuł się najbardziej dotknięty przywołaniem przez Czesława Michniewicza sprawy mafii trójmiejskiej oraz Zatoki Sztuki – klubu, którym miało dochodzić do molestowania nieletnich dziewcząt.
– Przyklejanie mnie, żeby mnie zdyskredytować, do Zatoki Sztuki. Do sprawy, którą mam z Sylwestrem Latkowskim, która oparła się o sąd. Jestem przekonany, że to wygram. Nie było najmniejszych podstaw, żeby mnie w to angażować. Mówienie o jakimś molestowaniu, takie podprowadzanie pode mnie, ale bez wymieniania mojego nazwiska… Nie mogę pozwolić, by ktoś taki jak Michniewicz, obrażał mnie bezkarnie. To opiera się o dalej idące konsekwencje – przyznał Majdan.
