Raków pokonał Górnika Łęczna i wrócił na pozycję lidera

24.04.2022

Raków Częstochowa odpowiedział na zwycięstwo Lecha Poznań i pokonał Górnika Łęczna 2:1. Dzięki temu zespół Marka Papszuna ponownie jest zasiadł na fotelu lidera Ekstraklasy.

Od początku spotkania goście z Łęcznej nastawili się na obronę wyniku. Z bezbramkowym remisem udało się wytrzymać do 32. minuty gry, kiedy piłkę w pole karne z lewej strony dośrodkował Milan Rundić. Pierwszy strzał Iviego Lópeza zdołał odbić Maciej Gostomski, ale przy dobitce nie miał już żadnych szans.

Jeszcze przed przerwą Raków podwyższył swoje prowadzenie. Akcję prawą flanką pociągnął López, po czym wystawił piłkę do Papanikolaou. Strzał Greka najpierw został zablokowany, ale później przytomnie przy linii bramkowej zachował się Tomas Petrasek i z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do sieci.

Po zmianie stron gospodarze mieli kilka szans do tego, aby podwyższyć swoje prowadzenie, ale razili nieskutecznością. Tymczasem w 70. minucie to Górnik przeprowadził skuteczny atak za sprawą dwójki rezerwowych, którzy kilkanaście minut wcześniej pojawili się na placu gry. Damian Gąska popisał się bardzo dobrym zagraniem do Jasona Lokilo, a ten precyzyjnym strzałem dał swojej drużynie gola kontaktowego.

W końcówce spotkania Górnik przejął inicjatywę nad boiskowymi wydarzeniami. Pomimo częstej ich obecności pod polem karnym Rakowa, nie udało się doprowadzić do remisu. Wygrana ekipy spod Jasnej Góry oznacza, że wróciła ona na pierwsze miejsce w tabeli. Tymczasem Duma Lubelszczyzny pozostaje w strefie spadkowej tracąc do bezpiecznej pozycji cztery oczka.

Raków Częstochowa – Górnik Łęczna 2:1 (2:0)
Gole: 1:0 López; 2:0 Petrasek; 2:1 Lokilo