Dariusz Banasik zwolniony z Radomiaka? Lada moment duże zmiany

25.04.2022

Szacunek dla trenerów to ostatnia rzecz w polskim futbolu. Niestety mamy tego kolejne potwierdzenie. Dariusz Banasik jesienią był noszony na rękach w Radomiu, a teraz włodarze klubowi uznali, że… wystarczy tego. Zasłużony szkoleniowiec lada moment zostanie zwolniony.

Jak informuje Szymon Janczyk z Weszło, działacze Radomiaka najzwyczajniej w świecie uznali, że… szóste miejsce dla beniaminka, to za mało. Po rundzie jesiennej przecież „Warchoły” zajmowały czwarte miejsce. Celem dla klubu zatem stało się pozostanie tuż za podium, licząc, że da to możliwość awansu do europejskich pucharów. Jak pokazał Puchar Polski, czwarte miejsce faktycznie będzie przepustką do Europy. Wiele wskazuje na to jednak, że ten awans wywalczy Lechia Gdańsk.

Dariusz Banasik i jego ekipa może nie mają udanej wiosny. W końcu mowa o jednej wygranej w 2022 roku oraz obecnej serii siedmiu meczów bez wygranej. Nadal jednak mówimy o klubie, który ma przed sobą tylko pięć innych ekip. Wspominaliśmy, że chodzi o beniaminka, a przecież pozostałe ekipy, które rok temu grały w I lidze, lada moment wrócą do niej. Bruk-Bet Termalica i Górnik Łęczna zamykają ligową tabelę i ich sytuacja jest zgoła odmienna od Radomiaka.

Dodajmy jeszcze fakt, że Dariusz Banasik wcale nie ma łatwych warunków pracy. Klub cały czas gra na stadionie miejskim i czeka na otwarcie swojego obiektu. Ponadto kłopotem są warunki treningowe. Radomiak nie ma ośrodkowa treningowego i musi jeździć pod miasto, np. do Jedlni. W ostatnim czasie musiał nawet organizować kilkudniowe zgrupowanie przed domowym meczem z Jagiellonią.

Mariusz Lewandowski w miejsce ulubieńca kibiców

Nowym trenerem ma zostać Mariusz Lewandowski. Ten sam, który jesienią zostawił innego beniaminka, Bruk-Bet Termalikę, na ostatnim miejscu w tabeli. Były piłkarz Szachtara Donieck nie będzie miał łatwo. Wejdzie bowiem w buty ulubieńca kibiców. W ostatnim czasie fani dawali mnóstwo wsparcia dla dotychczasowego szkoleniowca. Dariusz Banasik doczekał się skandowania swojego nazwiska podczas meczu z Cracovią, a także postu na facebookowym profilu Stowarzyszenia Kibiców Radomiaka. Trudno się dziwić, skoro Dariusz Banasik nie tylko dał mnóstwo radości radomskim fanom w tym sezonie. To za jego kadencji klub awansował o dwie klasy rozgrywkowe. Najpierw trafił do I ligi, a później awansował na najwyższy szczebel. Jak się okazuje, pamięć była baaardzo krótka.

***

Przypomnijmy, że Radomiak zajmuje 6. miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 43 punktów. Tuż za nimi Wisła Płock, Cracovia czy Górnik Zabrze, które mają realną szansę na wyprzedzenie beniaminka. Radomianie prawdopodobnie już pod wodzą nowego trenera dokończą sezon czterema meczami. Górnik Zabrze na wyjeździe, Zagłębie Lubin i Wisła Kraków w domu oraz delegacja do Gliwic zamykająca rozgrywki.