Abramowicz zmienił zdanie. Miliarder żąda spłaty pożyczki

Pomimo że Roman Abramowicz zapewniał, że w obliczu sprzedaży Chelsea nie będzie wymagał od „The Blues” spłaty pieniędzy, które pożyczył klubowi, wszystko wskazuje jednak na to, że oligarcha może oczekiwać spłaty choć części długu. 

Jako jeden z najbogatszych rosyjskich oligarchów, Roman Abramowicz również został obciążony sankcjami. Jedna z nich zmuszała Abramowicza do sprzedaży swoich udziałów w klubie. Wydaje się, że cały proces zmian właścicielskich na Stamford Bridge jest już na ostatniej prostej, jednak Chelsea może mieć w najbliższym czasie spore problemy.

Abramowicz żąda spłaty długu

Chodzi o pieniądze, które rosyjski miliarder pożyczył Chelsea. Na początku Abramowicz zapewniał, że nie zamierza podejmować próby wyegzekwowania tych środków od klubu, ale wydaje się, że od marca sporo w tej kwestii się zmieniło. „The Times” informuje, że Rosjanin miałby oczekiwać spłaty 1.6 miliarda funtów.

Oznacza to, że klub oraz jego nowy właściciel od samego początku będzie musiał borykać się ze sporymi problemami. Abramowicz utrzymuje, że odstąpienie od spłaty zaległości utrudniają mu rządowe sankcje.