Dwa kroki Kolejorza do mistrzostwa Polski. „Lech jest zespołem grającym najładniej dla oka”

14.05.2022

Już dzisiaj Warta Poznań będzie podejmować Lecha Poznań. Celem gości będą trzy punkty, które pozwoliłyby im utrzymać się na pozycji lidera bez względu na wynik spotkania Rakowa Częstochowa. O kilka słów dotyczących derbowej potyczki w Grodzisku poprosiliśmy Jakuba Szymczaka, byłego dziennikarza Lech TV.

Bartłomiej Płonka, Futbol News: Rozpocznijmy od Lecha – pamiętam, że podczas rundy jesiennej w wielu programach przyznawałeś, że mimo remisowych wypadek w Mielcu czy Łęcznej jesteś spokojny i Lecha, bo prezentuje bardzo dobry styl. Jakie samo odczucie masz także podczas wiosny czy to się zmieniło?

Jakub Szymczak, były dziennikarz Lech TV: Bez wątpienia Lech jest zespołem grającym najładniej dla oka w Ekstraklasie. Widać to po meczach ze słabszymi rywalami, które Kolejorz potrafi stłamsić w sposób nieosiągalny dla Rakowa i innych drużyn w Ekstraklasie.

Zdziwiłeś się bardzo, gdy Lech wyszarpał 3 punkty w Gliwicach? Mam na myśli to, że Kolejorz podniósł się po porażce w finale Pucharu Polski, a także fakt, iż druga połowa przy Okrzei nie układała się po myśli Kolejorza.

Spodziewałem się trudnej przeprawy, ale byłem bardzo zdziwiony okolicznościami zwycięstwa. Lech zagrał bardzo dobrą pierwszą połowę, ale w drugiej gra już mu się nie układała. Dopisało szczęście przy stałym fragmencie gry. Ostatni raz tyle farta… Lech miał w 2010 roku.

Jak ocenić ostatnie tygodnie w wykonaniu Mikaela Ishaka? Wydaje się, że Szwed gra słabiej, niż jesienią, ale to on zdobył niezwykle ważnego gola w Gliwicach

Na pewno wiosną jest w gorszej dyspozycji niż jesienią. Ale to wciąż kluczowy gracz Kolejorza. Jest tak absorbujący dla obrońców rywala, że z nim w składzie, od razu robi się więcej miejsca dla pozostałych Lechitów.

Przed nami derby Poznania, do których Warta przystąpi już bez żadnej presji. Spodziewasz się, że dzięki temu piłkarze Dawida Szulczka zagrają nieco odważniej, niż w listopadzie przy Bułgarskiej?

Warta Dawida Szulczka ma określony styl i takiej postawy Zielonych spodziewam się w derbach. To nie jest styl ofensywny, ale na pewno Warta będzie niewygodnym rywalem dla każdego w tej lidze. Z pewnością to nie będzie spacerek dla Lechitów.

Marek Papszun przyznał, że przed tym meczem nie zamierza rozmawiać z nikim z Warty Poznań, bo wierzy, że Zieloni po prostu będą walczyć o zwycięstwo bez względu na wszystko. Uważasz, że dyskusje dotyczące motywacji Warty na to spotkanie są w ogóle uzasadnione?

Takie dyskusje są kompletnie bez sensu. Nie lubię takiego klimatu rozmów. A poza tym są w Warcie osoby, które chciałyby dać Lechowi prztyczka w nos.

Żałujesz, że ten mecz nie odbędzie się przy Bułgarskiej czy może jesteś z obozu, który uważał tamtą potencjalną zmianę stadionu za niesprawiedliwą?

Przede wszystkim żałuję, że ten mecz nie odbędzie się w Poznaniu. Gra przy Bułgarskiej byłaby na pewno lepsza, niż w Grodzisku i żałuję, że kluby nie dogadały się w tej kwestii.

Ten mecz będzie pożegnalnym spotkaniem dla Łukasza Trałki. Uważasz, że to może mieć jakiekolwiek znaczenie w kontekście boiskowych wydarzeń?

Nie sądzę. Ale to naprawdę fantastyczny zbieg okoliczności i cieszę się, że Łukasz Trałka zakończy swoją karierę właśnie takim spotkaniem.

Kończąc zapytam po prostu o losy mistrzowskiego tytułu. Spodziewasz się, że ta kwestia może rozstrzygnąć się już w sobotę?

Tak, myślę, że może tak być.