Wielkie emocje w Premier League. Manchester City mistrzem Anglii!

Zdawaliśmy sobie sprawę, że przewaga Manchesteru City nad Liverpoolem wynosi zaledwie jeden punkt i kwestia mistrzostwa nie jest rozstrzygnięta. Nikt jednak nie spodziewał się takich emocji. „The Citizens” wrócili z bardzo dalekiej podróży, odwracając losy rywalizacji w meczu z Aston Villą i to zespół Pepa Guardioli cieszy się z kolejnego mistrzostwa kraju.

Oczy wielu kibiców skierowane były na dwa obiekty – Anfield oraz Etihad. Na tym pierwszym stadionie Liverpool rywalizował z Wolverhampton i dość niespodziewanie stracił bramkę już w 3. minucie meczu. Do siatki trafił Pedro Neto, który wykorzystał podanie od Jimeneza.

Na odpowiedzieć „The Reds” musieliśmy czekać nieco ponad kwadrans. Fenomenalną piłkę od Thiago otrzymał Sadio Mane. Senegalczyk doprowadził do wyrównania i tym samym przywrócił nadzieje Liverpoolu.

Sensacyjne prowadzenie Aston Villi

Przez pierwsze pół godziny gry niewiele działo się na Etihad Stadium. Sensacyjne to Aston Villa wyszła na prowadzenie w 37. minucie rywalizacji, a gola strzelił Matty Cash. Reprezentant Polski wykorzystał podanie od Lucasa Digne. Wydawało się, że „The Citizens” ruszą do odrabiania strat. Tymczasem w 69. minucie prowadzenie klubu z Birmingham podwyższył Coutinho. Brazylijczyk popisał się świetną techniką, przyjmując piłkę, a następnie jednym ruchem poradził sobie z graczem Manchesteru City i na koniec wykonał precyzyjny strzał.

Sytuacja zaczęła robić się bardzo ciekawa, gdyż przy wyniku 0:2 na Etihad i remisie na Anfield, obie ekipy miały tyle samo punktów, ale to gracze Pepa Guardioli mogli pochwalić się lepszym bilansem bramkowym i tym samym byli pierwsi w tabeli.

Manchester City odwrócił losy rywalizacji

Na niecały kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry, piłkarze „The Citizens” w końcu wzięli się za odrabianie strat. W 76. minucie gola strzelił Gundogan, który zameldował się na murawie w drugiej połowie rywalizacji  Chwilę później mieliśmy już 2:2, gdyż do siatki trafił Rodri. Na trzecią bramkę Manchesteru City czekaliśmy zaledwie do 81. minuty spotkania. Bohater gospodarzy – Ilkay Gundogan ponownie zdobył bramkę i tym samym dał prowadzenie „The Citizens”.

Na Anfield „The Reds” również zdołali zdobyć bramki. Najpierw gola strzelił Salah, a następnie Robertson. W związku z tym, iż Manchester City wygrał swój mecz 3:2, zwycięstwo zespołu Kloppa nie miało już znaczenia.

Tottenham z Ligą Mistrzów, Burnley żegna się z ligą

Otrzymaliśmy również odpowiedzi na pytania dotyczące europejskich pucharów i spadku. W Lidze Mistrzów zagra Tottenham, który zdeklasował Norwich aż 5:0. Z kolei w Lidze Europy weźmie udział Manchester United, który co prawda przegrał 0:1 z Crystal Palace, ale porażkę zanotował również siódmy West Ham.

Z rozgrywkami żegna się natomiast Burnley, które przegrało 1:2 z Newcastle. Walczące o utrzymanie Leeds wygrało natomiast 2:1 z Brentford.