Ramon Calderon ujawnia powody zerwania rozmów Realu z Antonio Conte

02.11.2018
Ostatnia aktualizacja 3 listopada, 2018 o 14:19

Tuż po przegranym meczu z Barceloną, wiele mediów nie miało wątpliwości, Antonio Conte obejmie stery Realu. Włoski trener  po niedzielnym meczu w ciągu najbliższych godzin miał przybyć do Madrytu, podpisując umowę z „Królewskimi”. Do całej sytuacji jednak nie doszło, a były prezydent Realu, Ramon Calderon wyjawia kulisy rozmów. 

Każdy kibić, który choć trochę interesował się przeszłością Antonio Conte wie, że jest to szkoleniowiec, który często popada w konflikt z zarządem zespołu, który prowadzi. Tak było w wypadku Juventusu czy Chelsea. Po okresie sielanki i świetnych relacji przychodził czas zgrzytów i niezgody.

Trzy lata na budowę drużyny, pięć osób ze swojego sztabu i wolna ręka trenera co do trzech transferów Realu – takie wymagania miał przedstawić Antonio Conte podczas rozmów z Florentino Perezem. Jak przyznał Ramon Calderon, prezydent „Królewskich” nie mógł zagwarantować spełnienie wszystkich obietnic.

Według mediów, między innymi temperament Włocha wpłynął na ostateczne losy nowego trenera Realu. Piłkarze madryckiego klubu obawiali się metod treningowych oraz samego podejścia Conte do szatni, dlatego Florentino Perez zdecydował się na bezpieczniejszą opcję jaką jest Santiago Solari.

Z rozwoju całej sytuacji niezadowolona jest londyńska Chelsea. Klub ze Stamford Bridge miał ogromną nadzieję, że Antonio Conte znajdzie nowego pracodawce, dzięki czemu „The Blues” nie będą musieli wypłacać byłemu trenerowi należnych zobowiązań.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!