Argentyna gromi Włochów i wygrywa Finalissime

02.06.2022

Finalissima czyli nieoficjalny superpuchar dla drużyn z Europy i Ameryki, które wygrały mistrzostwa kontynentu przed rokiem. W pierwszej edycji padł łupem triumfatora Copa America. Argentyna zmiotła Włochów 3:0 na Wembley i mocno zaanonsowała swoje aspiracje na jesienny mundial.

Oczywiście trzeba z pewną rezerwą podejść do takich spotkań. Niby prestiżowa rywalizacja, ale tak naprawdę stawka zerowa. Może nie był mecz towarzyski, jednak trudno mówić o jakiejś wielkiej presji po obu stronach. Z drugiej strony Włosi niemal po roku wrócili na szczęśliwy dla siebie stadion. Tam pokonali Anglików w finale Euro. Teraz jednak byli kompletnie bezradni. Już po pierwszej połowie było 2:0 dla ekipy z Ameryki Południowej.

Najpierw Leo Messi wjechał w pole karne i idealnie obsłużył Lautaro Martineza. Napastnikowi Interu nie pozostało nic innego, jak trafić do pustej bramki. Lautaro dorzucił jeszcze asystę tuż przed przerwą. Tym razem w roli głównej wystąpił Angel Di Maria, który efektownym lobem pokonał Gigiego Donnarumme. Dzieła zniszczenia dokonał dopiero w doliczonym czasie gry Paulo Dybala, precyzyjnym strzałem lewą nogą. W ten sposób Argentyna zaliczyła kolejny mecz bez porażki.

Włochy – Argentyna 0:3 (0:2)
0:1 Martínez 28′
0:2 Di María 45+1′
0:3 Dybala 90+4′

32 mecze bez porażki zaliczyła kadra Albicelestes od lata 2019 roku. 2 lipca trzy lata temu Argentyna przegrała z Brazylią w półfinale Copa America 0:2. Wtedy Gabriel Jesus i Roberto Firmino pokonali rywala. Kilka dni później Argentyna ograła Chile w meczu o trzecie miejsce i rozpoczęła serie trwającą do dzisiaj. Warto dodać, że najbliższy mecz kadra Lionela Scaloniego zagra już za dziewięć dni. Wówczas ich rywalem w Melbourne będą… Brazylijczycy.