Liga Narodów: Hiszpania uratowała remis w Pradze, efektowne zwycięstwo Portugalii

Niedzielny wieczór w Lidze Narodów był już drugą kolejką zmagań w grupie 2 dywizji A. Spore emocje mogliśmy oglądać w Pradze, gdzie Hiszpania rzutem na taśmę uratowała punkt. Z kolei w Lizbonie wysokie zwycięstwo nad Szwajcarią odniosła reprezentacja Portugalii.

Inigo Martinez uratował remis

Reprezentacja Czech już w pierwszych fragmentach meczu zupełnie zaskoczyła Hiszpanów. W 4. minucie Jan Kuchta świetnym podaniem obsłużył Jakuba Peska, a ten pewnie zakończył akcję zdobyczą bramkową. Gospodarzy byli bliscy tego, aby zejść do szatni na przerwę prowadząc 1:0, ale tuż przed tym, trafienie do szatni Hiszpanom zagwarantował Gavi.

Po zmianie stron Czesi nadal byli równorzędnym przeciwnikiem dla piłkarzy Luisa Enrique, a w 66. minucie ponownie wyszli na prowadzenie. Tym razem piłkę za linię obrony rywala posłał Vaclav Cerny, a Jan Kuchta efektownym lobem pokonał wychodzącego z bramki Unaia Simona. Jak się okazało, goście po raz kolejny uratowali się kilka chwil przed końcowym gwizdkiem. Tym razem w 90. minucie po dośrodkowaniu Asensio strzał głową oddał Inigo Martinez. Futbolówka najpierw odbiła się od poprzeczki, a następnie spadła niewiele za linią bramkową.

Czechy – Hiszpania 2:2 (1:1)
Gole: 1:0 Pesek; 1:1 Gavi; 2:1 Kuchta; 2:2 Martinez

Efektowny triumf Portugalii

Większych problemów z pokonaniem swojego rywala nie mieli Portugalczycy. Już do przerwy na stadionie Sportingu gospodarze prowadzili ze Szwajcarią 3:0. Pierwszego gola zagwarantował William Carvalho, który dobił piłkę po wcześniejszym uderzeniu z rzutu wolnego Cristiano Ronaldo. Gwiazdor miejscowych wpisał się na listę strzelców przy okazji kolejnych dwóch trafień. Najpierw wykorzystał podanie wsteczne Diogo Joty, a potem wykorzystał możliwą dobitkę, która nadarzyła się również po próbie piłkarza Liverpoolu.

Po zmianie stron Portugalczycy dołożyli jeszcze jednego gola. Po podaniu Bernardo Silvy z bramki Szwajcarów wyszedł Gregor Kobel, co w zupełności wykorzystał Joao Cancelo, który umieścił piłkę pomiędzy jego nogami. Wygrana Portugalii oznacza, że piłkarze Fernando Santosa wskoczyli na 1. miejsce grupy 2 i za kilka dni będą bronić tej pozycji w spotkaniu z Czechami.

Portugalia – Szwajcaria 4:0 (3:0)
Gole: 1:0 Carvalho; 2:0 Ronaldo; 3:0 Ronaldo; 4:0 Cancelo