Belgia znowu zbyt mocna dla reprezentacji Polski!

14.06.2022

Drugi mecz z Belgią i druga porażka biało-czerwonych. Tym razem nie było już takiej kompromitacji, jak w Brukseli. 0:1 w Warszawie punktów jednak również nie przyniosło. Rywale z Beneluksu ponownie okazali się lepsi.

Od początku widać było, kto będzie dyktował warunki gry. Belgowie często korzystali z wysoko ustawionej defensywy przez Czesława Michniewicza. Defensorzy rywali raz po raz rzucali piłki za linię naszej obrony. Jednak Belgowie gola strzelili po akcji z ataku pozycyjnego. Idealna centra Youriego Tielemansa i jeszcze lepsza główka Michy’ego Batshuayia dała prowadzenie gościom.

Belgia była zespołem znacznie lepszym, który momentami osiągnął posiadanie piłki nawet na poziomie 72%. Polacy rzadko kiedy mieli futbolówkę w dłuższym posiadaniu. Zazwyczaj kończyło się szybkimi atakami, kontrami lub stałymi fragmentami gry. Jednak niewiele brakowało, a na przerwę zeszlibyśmy z remisem. Nicola Zalewski był bliski wykorzystania dośrodkowania Roberta Lewandowskiego. Jego uderzenie z woleja obiło słupek bramki Belgów.

Druga połowa niewiele zmieniała obraz przez dłuższy czas. Belgowie powinni nas dobić. Było przynajmniej kilka momentów, w których brązowy medalista ostatniego mundialu powinien zakończyć mecz. Swoją okazje miał Batshuayi, ale później także Lucas Trossard, który tym razem nie był tak skuteczny, jak tydzień temu.

Kilka minut i kilka sytuacji

W samej końcówce to biało-czerwoni ruszyli do zdecydowanych ataków. Z dystansu próbował Szymon Żurkowski, ale najlepszą okazje miał Karol Świderski. Napastnik grający w MLS dość ekwilibrystyczny sposób próbował zaskoczyć Simona Mignoleta. Po chwili jeszcze bombę posłał Jakub Kiwior, ale tutaj większe zagrożenie było przed kibicami za belgijską bramką. Piłka meczowa ponownie należała do Świderskiego. Idealna centra Roberta Lewandowskiego trafiła na głowę drugiego naszego napastnika. Jego uderzenie z kilku metrów wylądowało na słupku bramki rywali. Niestety, skończyło się na jednobramkowej porażce, która zamknęła czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski.

Polska – Belgia 0:1 (0:1)
Bramki: Batshuayi 16′

Polacy po czterech meczach zgromadzili na swoim koncie 4pkt. Dwa ostatnie mecze grupowe Ligi Narodów odbędą się we wrześniu. Wtedy spotkamy się w Warszawie z Holandią, a także czeka nas wyjazdowe spotkanie z Walijczykami. W tym momencie w tabeli prowadzą Holendrzy z 10 punktami na koncie, trzy punkty przed Belgią i sześć przed nami.