Raków szuka trzeciego bramkarza. Na celowniku Dziekoński i Biegański
Jak informuje Maciej Wąsowski z portalu Weszło, Raków Częstochowa rozgląda się za młodym golkiperem, który mógłby pełnić rolę zmiennika dla Vladana Kovacevicia i Kacpra Trelowskiego. Na celowniku klubu znalazło się dwóch bramkarzy.
Raków Częstochowa planuje pozyskać bramkarza, który mógłby zostać trzecim golkiperem drużyny. Marek Papszun chciałby zwiększyć swoje pole manewru w razie kontuzji Vladana Kovacevicia lub Kacpra Trelowskiego. Portal Weszło informuje, że klub z Częstochowy bacznie przygląda się Xavierowi Dziekońskiemu z Jagiellonii oraz Mikołajowi Biegańskiemu z Wisły Kraków.
Młody z doświadczeniem
Marek Papszun chciałby, aby ekipę z Częstochowy wzmocnił młody polski golkiper, który jednocześnie ma już doświadczenie na najwyższym poziomie rozgrywek. Do tego grona kwalifikują się zarówno Dziekoński, który ma na koncie 28 występów w barwach Jagiellonii, jak i Biegański, który w barwach Wisły rozegrał 19 spotkań.
Ściągnięcie Biegańskiego może się okazać o tyle problematyczne, że młody golkiper jest związany z „Białą Gwiazdą” umową, która dobiegnie końca dopiero w 2025 roku. Niewykluczone też, że na poziomie Fortuna 1. Ligi Biegański może otrzymywać od trenera Jerzego Brzęczka więcej szans na grę. Z drugiej strony możliwe jest jednak, że Wisła potrzebować będzie dodatkowych środków finansowych, a w takiej sytuacji sprzedaż młodego bramkarza mogłaby być dobrym wyjściem.
Nieco prościej wygląda to w przypadku Xaviera Dziekońskiego, którego umowa z Jagiellonią wygaśnie w przyszłym roku. 18-latek był przez moment pierwszym wyborem w bramce białostockiego klubu, ale z czasem stracił miejsce między słupkami na rzecz Alomerovicia i Steinborsa. Przenosiny do Częstochowy także nie wiązałyby się oczywiście z gwarancją gry.
