Czy Legia Warszawa znajdzie patent na Piasta Gliwice?

05.08.2022

Piast Gliwice od dawna nie należy do najwygodniejszych rywali dla Legii Warszawa. W piątkowy wieczór Wojskowi będą podejmować zespół Waldemara Fornalika w ramach czwartej kolejki PKO Ekstraklasy – czy tym razem znajdą na nich patent?

Aby zauważyć, że Piast Gliwice nie jest najwygodniejszym rywalem dla Legii Warszawa, pod lupę należy wziąć mecze z kilku ostatnich sezonów. Passa, która jest niekorzystna dla stołecznych ciągnie się w zasadzie od sezonu 2018/19, kiedy Piast właśnie kosztem Legii zdobył swoje pierwsze mistrzostwo Polski. Licząc od finiszu ówczesnego sezonu, obie drużyny rozegrały przeciwko sobie osiem meczów lidze oraz jeden w Pucharze Polski. Jak prezentowały się poszczególne wyniki?

  • 2019: Legia – Piast 0:1
  • 2019: Piast – Legia 2:0
  • 2020: Legia – Piast 1:2
  • 2020: Legia – Piast 1:1
  • 2020: Legia – Piast 2:2
  • 2021: Legia – Piast 1:2
  • 2021: Piast – Legia 0:1
  • 2021: Piast – Legia 4:1
  • 2022: Legia – Piast 0:1

Bilans? Sześć wygranych Piasta, dwa remisy i tylko jeden triumf Legii. Co istotne, drużyna z Gliwic ogrywała Legię bez względu na to kto był jej trenerem. Waldemar Fornalik ewidentnie więc lubi wyprawy na Łazienkowską, a już dzisiaj będzie chciał zdobyć tam pierwsze punkty w sezonie.

Piast poszuka szansy, by się podnieść

Po dwóch rozegranych meczach w tym sezonie Piast ma na koncie zero punktów. Przez wielu ekspertów prognozowana jest kolejna słaba jesień w wykonaniu Gliwiczan. Na pytania dotyczące tego tematu od razu piekli się trener Waldemar Fornalik. Na przedmeczowej konferencji były selekcjoner przekonywał, że w piątek jego piłkarze zaprezentują się z lepszej strony, niż przed tygodniem, gdy przy Okrzei zostali ograni przez Zagłębie.

– Mecz z Zagłębiem Lubin nam po prostu nie wyszedł i tu nie ma co owijać w bawełnę. Pomimo nie najlepszej gry, mieliśmy swoje sytuacje, aby zdobyć bramkę i mogliśmy na przykład zremisować. Na pewno będą zmiany w składzie i to jest nieuniknione. Na treningach widzę zaangażowanie i jestem przekonany, że zaprezentujemy się zupełnie inaczej niż tydzień temu – przekonywał Fornalik.

Warto wspomnieć, że ostatnio do Piasta wrócił Jorge Felix. Nie wydaje się jednak, że Hiszpan od razu wskoczy do podstawowego składu. – Bardzo cieszymy się z transferu Jorge Felixa. Oczywiście, to nie jest tak, że teraz od razu wejdzie do gry, bo wiemy, że ostatnio był jedynie w treningu indywidualnym. Co do jego osoby, to po odejściu z Piasta trafił do naprawdę mocnej drużyny, która grała w europejskich pucharach, więc siłą rzeczy nie grywał tak często, jak można się było tego spodziewać – skomentował Fornalik.

Jakich zmian możemy się więc spodziewać w składzie Piasta? Najważniejszą powinna być obecność w jedenastce Damiana Kądziora, który jest już gotowy do gry po wcześniejszym problemie z kontuzją. To właśnie ten piłkarz dał Piastowi zwycięstwo przy Łazienkowskiej w kwietniu. Wówczas 30-latek wykorzystał prosty błąd duetu Wieteska-Rose i zagwarantował swojej drużynie jedyne trafienie w tamtej rywalizacji.

Co jest kłopotem Legii? Runajić odpowiada

Interesujące jest także to, jak na ostatnie niepowodzenia zareaguje Legia. Podopieczni Kosty Runjaicia rozpoczęli sezon od remisu w Kielcach oraz wygranej nad Zagłębiem Lubin, ale na ziemię sprowadziła ich Cracovia. Pasy przed własną publicznością ograli Wojskowych aż 3:0 będąc bezapelacyjnie lepszym zespołem.

Jaki jest problem Legii na starcie tego sezonu? Według Kosty Runajicia jest to brak typowej dziewiątki, o czym przekonywał podczas konferencji prasowej. Przypomnijmy, że Legia nadal prowadzi rozmowy z Tomasem Pekhartem oraz Aleksandarem Prjoviciem. Jedynym dostępnym snajperem na ten moment pozostaje Maciej Rosołek, bowiem Blaz Kramer nadal ma kłopoty zdrowotne.

Potrzebujemy doświadczonego łowcy bramek. Jesteśmy tego świadomi i potrzebujemy go już teraz. Pozycja napastnika zawsze wiąże się z większym zainteresowaniem na rynku, bo jak każdy klub chcemy pozyskać bardzo dobrego piłkarza. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że znajdujemy się w połowie sierpnia i to ostatni dzwonek na taki transfer – opowiadał Runajić.

Czy zatem bez tego Legia będzie w stanie odczarować niewygodnego rywala jakim jest Piast Gliwice? Przekonamy się już o godzinie 20:30!