Belgia i Niemcy za burtą mundialu! Blisko gigantycznej sensacji w grupie E
1 grudnia to był niezwykły dzień na katarskim mundialu. Niżej notowane ekipy zrobiły faworytom pogrom. Z turniejem pożegnała się Belgia, ale także nasi zachodni sąsiedzi – Niemcy. Niewiele jednak brakowało, a do tego grona dołączyłaby Hiszpania!
Jako pierwsza do gry weszła grupa F. W ostatniej kolejce doszło do ciekawie zapowiadającego się pojedynku srebrnego i brązowego medalisty z Rosji. Chorwacja grała z Belgami o awans. Skończyło się bezbramkowym remisem, który premiuje Chorwatów. Ekipa z Bałkanów tym samym zajęła drugie miejsce w swojej grupie. Zawdzięczają to w dużej mierze Romelu Lukaku. Belg zmarnował przynajmniej cztery świetne okazje, by pozostawić Belgów w turnieju.
Chcieliście, więc macie! 😉
𝗥𝗼𝗺𝗲𝗹𝘂 𝗟𝘂𝗸𝗮𝗸𝘂 ❞𝗦𝗛𝗢𝗪❞ 𝘄 𝗺𝗲𝗰𝘇𝘂 𝘇 𝗖𝗵𝗼𝗿𝘄𝗮𝗰𝗷𝗮̨ ⤵️ #Mundialove pic.twitter.com/UPjZD48dYE— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 1, 2022
Belgia trzecia, Chorwacja druga, a grupę wygrało Maroko. Ekipa z północy Afryki zanotowała drugie zwycięstwo w turnieju. Tym razem pokonali 2:1 Kanadę, tracąc tym samym pierwszego gola na mistrzostwach. Hakim Ziyech i Youssef En-Nesyri zrobili swoje, więc Maroko „w nagrodę” dostało mecz z Hiszpanią w 1/8 finału.
Hiszpania zostaje w turnieju kosztem Niemców i… dzięki nim
Wszystko przez niesamowity przebieg ostatniej kolejki w grupie E. Tam w teorii wszyscy liczyli na wygraną Hiszpanii nad Japonią oraz Niemców nad Kostaryką. Dwie ekipy z Europy miały zameldować się w kolejnej fazie. Skończyło się połowicznym sukcesem, co i tak trzeba uznać za dobry rezultat. Był moment w trakcie drugiej połowy, gdy na prowadzeniu była Japonia przez… Kostaryką! La Furia Roja prowadziła z Japonią 1:0, ale ostatecznie Azjaci po raz drugi w tym turnieju odwrócili losy spotkania. Wyciągnęli z 0:1 na 2:1, podobnie jak z Niemcami. I oni też sięgnęli po zwycięstwo w grupie.
W międzyczasie Kostaryka odwróciła losy meczu z Niemcami i ze stanu 0:1, doprowadziła do wyniku 2:1. Ten rezultat promował ekipę ze strefy CONCACAF do drugiego miejsca. Na szczęście dla… Hiszpanów, Niemcy zagrali do końca, walcząc o swoje. Wygrali 4:2, m.in. po dublecie Kaia Havertza. Dzięki temu zrównali się punktami z Hiszpanią, ale to niewiele im dało. Wszystko przez pierwszy mecz drużyny Luisa Enrique, gdy ci pokonali Kostarykańczyków 7:0 i zapewnili sobie świetny bilans bramkowy. Tym samym mistrz świata z 2014 roku, po raz drugi z rzędu kończy imprezę na fazie grupowej!
Wyniki czwartkowych spotkań na mundialu:
Chorwacja – Belgia 0:0
Kanada – Maroko 1:2
Kostaryka – Niemcy 2:4
Japonia – Hiszpania 2:1