Nowy rok, stary Bale. Walijczyk opuści aż pięć spotkań?

06.01.2019

Często spotykamy się z określeniem, że jakiś piłkarz jest po prostu „szklany”. Co chwilę gabinet lekarski, przerwy w grze, na które nie pomaga nawet chuchanie i dmuchanie. Wiele klubów ma w swoich szeregach takiego kogoś – duży problem zaczyna się wtedy, kiedy mowa o zawodniku teoretycznie kluczowym…

Tak od lat wygląda sytuacja z Garethem Bale’m. Rewelacja sprzed lat jako zawodnik Tottenhamu, miała być na Santiago Bernabeu kimś równie ważnym, co Cristiano Ronaldo. Mimo wielu świetnych momentów i pamiętnych meczów, Walijczyk nigdy nie był „lokomotywą” drużyny. Najczęściej hamowały go właśnie… urazy.

Tym razem problemem okazała się lewa łydka. Co ciekawe, to już ósmy taki uraz Walijczyka od 2013 roku. Według doniesień Bale ma być wykluczony z gry przez co najmniej dwa tygodnie. Ten okres będzie wyjątkowo intensywny, a skrzydłowego może ominąć nawet pięciu rywali: Real Sociedad, Real Betis, Sevilla oraz dwa mecze Pucharu Króla z Leganes.

„Królewscy” poza średnią formą i gubieniem punktów ze średniakami mają więc kolejny problem. Mecze z drużynami z Sewilli zapowiadają się na niezwykle trudne i byłyby wyzwaniem nawet w najmocniejszym zestawieniu. Bale niezależnie od formy byłby w nim ważnym punktem, a tak? – Kolejne kłody rzucane pod nogi… Czy podopieczni Solariego poradzą sobie przez ten okres?

Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO