Nowy zawodnik Monaco – niezdolny do gry i… niechcący pensji

13.01.2019

Fatalnie radzące sobie AS Monaco robi wszystko by wypaść jak najlepiej w rundzie wiosennej – kto wie, czy nie jednej z najważniejszych w historii klubu. Kadra Thierry’ego Henry’ego to przysłowiowy szpital, nic więc dziwnego, że Monaco się zbroi.

Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO

Nikt nie daje gwarancji, że nowe nabytki z miejsca dadzą jakość, ale lepiej spróbować, niż siedzieć bezczynnie. Po transferach Naldo i Fabregasa potwierdzono kolejne nazwisko. Tym razem jest to wypożyczony z Antalyasporu William Vainqueur. 30-letni defensywny pomocnik spędzi w Monaco pół roku, ale jego przypadek jest nieco… dziwny.

Vainqueur w piątek nie przeszedł testów medycznych, a w sobotę mimo tego potwierdzono jego przejście. Wszystko za sprawą drobnej kontuzji, z którą Francuz będzie się jeszcze przez jakiś czas zmagał. Mimo tej niedogodności Henry wraz z asystentami zdecydował, że wychowanek Nantes i tak będzie ważnym uzupełnieniem, nawet jeśli nie od razu.

W tym przypadku nie możemy mówić o popularnym „czy się stoi, czy się leży (…)”. William Vainqueur poprosił o… niepłacenie mu pensji, dopóki nie będzie w stanie grać. Ma to stanowić dla niego dodatkową determinację do jak najszybszego powrotu do zdrowia, ale jego postawa i tak jest niezwykła i raczej rzadko spotykana. Francuzowi życzymy, by miał swój wkład w utrzymaniu Monaco w Ligue 1.

Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO