Piękny gest. Mecz Nantes przerwany w specjalnym momencie!
Cały piłkarski świat żyje tragedią związaną z byłym piłkarzem Nantes. Emiliano Sala udał się w podróż do Cardiff, po tym jak zespół z Walii wykupił zawodnika. Niestety do miasta w którym urzęduje klub nie dotarł. Patrząc racjonalnie, trudno doszukiwać już jakichkolwiek pozytywów. Podczas środowego meczu Nantes z St. Etienne, wszyscy ludzie zgromadzeni na stadionie, postanowili oddać hołd.
Na zegarze wybija dziewiąta minuta spotkania. Sędzia postanawia przerwać mecz, wszyscy piłkarze zgromadzeni na murawie mogli zatrzymać się i oddać hołd zawodnikowi. Cały stadion wspólnie zbiera się do oklasków. Moment całego wydarzenia nie jest oczywiście przypadkowy. Emiliano Sala występował w Nantes z numerem dziewięć na koszulce.
Nous n'oublierons jamais ce numéro 9⃣ ?#FCNASSE | #PlayForSala pic.twitter.com/06SgSg0bns
— FC Nantes (@FCNantes) January 30, 2019
W kontekście poszukiwań piłkarza pozostała już tylko nadzieja. We wtorek, media poinformowały, iż na jednej z wysp odnaleziono dwie poduszki, które najprawdopodobniej należy do samolotu, jakim leciał Emiliano Sala wraz z pilotem. Grupa poszukiwawcza oczywiście poszła za tropem i w obrębie tego miejsca zaczęła dalsze prace. Niestety, do tej pory nic nie znaleziono.