Michy udowodni, że Sarri się mylił? „Batman” wraca do Anglii

01.02.2019

Michy Batshuayi trafił do Chelsea w lipcu 2016 roku. Mimo to Belg od tego czasu rozegrał dla swojego klubu lewo ponad 50 spotkań, głównie wchodząc z ławki rezerwowych. Tym razem napastnik po dwóch wypożyczeniach wraca do Anglii, aby udowodnić Maurizio Sarriemu, że ten bardzo się mylił co do jego osoby.

25-latek zasilił Crystal Palace na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu. Przez pierwszą cześć rozgrywek Michy bronił barw Valencii, lecz w Hiszpanii pomimo rozegrania 23 spotkań zaliczył zaledwie 3 bramki. To dość mało, zważywszy na jego sporą liczbę goli w przeliczeniu na minuty w Chelsea oraz Borussii Dortmund.

To właśnie u aktualnego mistrza Niemiec, Batshuayi cieszył się być może najlepszym czasem w swojej karierze. W ekipie z Bundesligi strzelał jak na zawołanie i wydawało się, że z tym klubem zwiąże swoją dalszą przyszłość. Zmiana szkoleniowca na Luciena Favre’a jednak sprawiła, że Belg wrócił do stotlicy Anglii i czekał na decyzję Maurizio Sarriego. Włoch ostatecznie wysłał piłkarza na kolejne wypożyczenie. Snajper mógł oczywiście wrócić do „The Blues”, ale na Stamford Bridge ostatecznie trafił Gonzalo Higuain.

W Crystal Palace napastnik zapewne dostanie ponownie sporą liczbę szans na pokazanie swoich umiejętności. Trzeba przyznać, że w Chelsea, kiedy rzeczywiście Antonio Conte na niego stawiał w dłuższym wymiarze czasowym, Batshuayi zwykle nie zawodził. Jak będzie teraz?

Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz prezent!