Polska – Kolumbia: Kto będzie więcej faulował?
Jeśli wierzyć zapowiedziom piłkarzy i trenerów reprezentacji Polski i Kolumbii, to w Kazaniu szykuje się pojedynek w którym nie powinno zabraknąć agresywnej gry na pograniczu faulu. Zdaniem ekspertów większymi „brutalami” mogą okazać się rywale „Biało-Czerwonych”.
Kolumbijczycy już pokazali swoje możliwości w meczu z Japonią. Wprawdzie Carlos Sanchez ujrzał czerwoną kartkę i opuścił boisko za zagranie piłki ręką w polu karnym, ale dwaj jego koledzy z drużyny – Wilmar Barrios oraz James Rodriguez (na zdjęciu) – żółte kartki obejrzeli już za faule.
Barrios za nieprzepisowe zagranie względem Shinji Kagawy, a Rodriguez za faul na pomocniku reprezentacji Japonii – Genki Haraguchi. W całym spotkaniu sędzia odgwizdał piętnaście fauli Kolumbijczyków przy dziewięciu takich zagraniach Azjatów.
Kolumbia i jej możliwości
Tymczasem Polacy grali jeszcze „łagodniej” w meczu z Senegalem. Popełnili osiem faulów, a żółtą kartkę obejrzał tylko Grzegorz Krychowiak. Ciekawie wyglądają też porównania bilansu kartek obu drużyn w meczach o punkty eliminacji Mistrzostw Świata 2018. Polacy w dziesięciu grach zostali upomniani 9 żółtymi kartkami. Najwięcej – po 2 – obejrzeli Thiago Cionek i Kamil Glik. Obu raczej nie zobaczymy w wyjściowym składzie na mecz z Kolumbią.
Nasi rywale z Ameryki Południowej mają o wiele bogatszy dorobek kartkowy z eliminacji MŚ. W 18 meczach obejrzeli 1 czerwoną (Juan Cuadrado) i aż 34 żółte kartki. Z tego 4 trafiły na konto Cristiana Zapaty, a po 3 razy ukarani zostali Carlos Sanchez, Cuadrado i Santiago Arias.
Jak widać, Kolumbijczycy w walce o punkty nie przebierali w środkach. Zdaniem bukmacherów to oni mogą popełnić więcej faulów w meczu z Polską (kurs 1.65). Ewentualną przewagę piłkarzy Adama Nawałki w liczbie nieczystych zagrań wyceniono na 2.40. Ale już w przypadku żółtych kartek już tak zdecydowani nie są. Według ekspertów to Polacy mogą pierwsi zaliczyć żółtą kartkę (kurs 1.80) niż Kolumbijczycy (1.95). W całym meczu bukmacherzy spodziewają się więcej niż dwóch „żółtek” (kurs 1.35). Na to, że sędzia pokaże dwie lub mniej żółtych kartek w tym meczu kurs wynosi aż 2.90.
