„Zapłaćcie klauzule albo zapomnijcie o nim” –Prezydent Benfiki chroni swój skarb przed największymi klubami w Europie

01.03.2019

Portugalskie kluby od wielu lat są dostarczycielem wielu talentów dla największych klubów w Europie. Przez większość tego czasu w Lizbonie największym „dostawcą” można było uznać tamtejszy Sporting. Ostatni okres jednak diametralnie to zmienił. Idealnym przykładem jest 19-Letni Joao Felix, o którego bije się niemal cała Europa.

Wychowanek akademii Benfiki jednak nie zostanie tak łatwo wypuszczony z rodzinnego kraju. Luis Filipe Vieira, prezydent klubu, oznajmił, że jego odejście jest możliwe tylko w jednym przypadku: uruchomienie klauzuli wykupu, która wynosi 120 milionów euro.

– Gracze, którzy są wychowani w naszej akademii i teraz grają w pierwszym zespole, odejdą tylko jeśli ktoś zapłaci klauzulę wykupu. Chcemy, aby tacy zawodnicy byli naszą przyszłością. To jedyna bron, która mamy w tej walce, aby przywrócić równowagę między nami, a najbogatszymi klubami w Europie.

Felix rozegrał do tej pory 27 występów w pierwszej drużynie Benfiki. Łącznie udało mu się zdobyć 10 bramek oraz 6 asyst podczas tego sezonu, co przyciągnęło uwagę topowych drużyn. W ostatnich tygodniach pojawiły się spekulacje na temat rozmów Juventusu z portugalskim klubem, ale swoje zainteresowanie wykazują też dwaj hiszpańscy giganci: Real Madryt oraz Barcelona. Rozwój 19-latka nie umknął uwadze także Manchesterowi United, który już od jakiegoś czasu bada rozwój Felixa.

Odbierz darmowy zakład 20 zł