„Van Dijk udowodnił, że jest tylko człowiekiem”

18.03.2019

Po kilku kolejkach przerwy, Liverpool wrócił na fotel lidera Premier League. Ten powrót nie odbył się jednak bez chwili dramaturgii po błędzie Virgila Van Dijka, który mógł słono kosztować ekipę Juergena Kloppa.

Ostatecznie „The Reds” pokonali Fulham 2:1 po bramce w końcówce spotkania Jamesa Milnera. Sporo strachu fanom ekipy z Anfield narobiła defensywa, co mogło przypomnieć sympatykom klubu niejako dawne koszmary. Takie zachowanie obrony nie umknęło uwadze ekspertom. Jeden z nich, konkretnie Jamie Redknapp, mimo to starał się usprawiedliwiać Holendra:

– Zwyczajnie udowodnił, że jest tylko człowiekiem, któremu przydarzają się błędy. Do tej pory mogliśmy w to wątpić.

Po spotkaniu sytuację ocenił także sam zainteresowany:

– Nie mam zamiaru szukać jakichkolwiek wymówek. To jedna z  wielu sytuacji, w których próbujesz wycofać piłkę do swojego bramkarza. Ostatecznie podanie okazało się za krótkie, a Babel przechwycił piłkę i trafił bramkę – stwierdził Van Dijk.

Pomimo straty bramki, Liverpool nadal zachowuje pozycję lidera pod względem najmniejszej liczby straconych bramek. W 31 spotkaniach ekipa Kloppa straciła zaledwie 18 goli, a taki wynik, patrząc na poprzednie sezony pod przywództwem Niemca, może naprawdę robić wrażenie.

Odbierz darmowy zakład 20 zł