Ekstraklasa: Pogoń z Piastem u siebie nie przegrywa

W pierwszej kolejce oba zespoły zmierzyły się w spotkaniach wyjazdowych z beniaminkami. Pogoń, po golu w doliczonym czasie gry, przegrała z Miedzią Legnica 0:1. Piast Gliwice przegrywał z Sosnowcem, ale ostatecznie wrócił do domu z trzema punktami. Decydującą o zwycięstwie bramkę na 2:1 zdobył po indywidualnej akcji Tomasz Jodłowiec.

Pogoń i Piast mierzyły się ze sobą 26 razy. Zespół z Pomorza wygrał 11 meczów, Piast siedem, a w ośmiu padł wynik nierozstrzygnięty. Zazwyczaj w spotkaniach pomiędzy tymi drużynami padało dużo bramek, choć zdarzały się również bezbramkowe remisy. Tak jak w ubiegłym sezonie w Gliwicach. W Szczecinie skuteczność piłkarzy była zdecydowanie lepsza, spotkanie mecz zakończył się remisem 2:2. Piast tylko raz wygrał na obiekcie Pogoni, w sezonie 2012/13 2:0.

– Piast zagrał w pierwszym meczu lepiej niż my. Wygrali z beniaminkiem, odrobili stratę bramkową. To dobra i stabilna drużyna. Nie jest to tajemnicą, że jeśli zagramy tak jak w Legnicy, to przegramy. Nie zamierzamy jednak zagrać tak po raz drugi – zaznaczył trener gospodarzy Kosta Runjaic. W poniedziałkowym spotkaniu gospodarze wystąpią w osłabionym składzie. Nie zagrają: Spas Delev, Soufian Benyamina oraz Jarosław Fojut.

Po pierwszej kolejce lepsze nastroje panowały w drużynie Piasta. – Przed meczem w Sosnowcu powiedziałem, że pierwsze kolejki są pewną niewiadomą, bo pracujemy, przygotowujemy się, ćwiczymy, a odpowiedź otrzymujemy właśnie w tym pierwszym spotkaniu. Na pewno wynik i postawa drużyny sprzyja budowaniu atmosfery oraz w tym, co robi się na treningach – stwierdził trener Waldemar Fornalik. Goście spodziewają się trudnej przeprawy. – Na wiosnę ta drużyna pokazała się z dobrej strony i była jedną z najlepszych w lidze. W przerwie nastąpiły tam pewne korekty w składzie, więc w pierwszym meczu było widać, że ten zespół nie funkcjonował tak jak w końcówce poprzedniego sezonu. Spodziewamy się jednak, że w kolejnych spotkaniach będą prezentować się lepiej – dodał szkoleniowiec Piasta. W Szczecinie nie zagra narzekający na uraz Gerard Badia.

Według bukmacherów większe szanse na końcowy sukces mają gospodarze. Totolotek na wygraną Pogoni proponuje kurs 2.20, a na Piasta 3.35. Według nas każdy wynik w tym spotkaniu jest możliwy. Bardziej bezpieczne wydaje się zdarzenie, że obie drużyny strzelą gola (stawka 1.75), a także powyżej 2,5 bramki w spotkaniu – 2.05.  Początek spotkania, godzina 18.00.