Okazałe zwycięstwo przed wylotem do Rosji

12.06.2018
Ostatnia aktualizacja 13 lipca, 2018 o 13:10
Reprezentacja Polski pokonała na Stadionie Narodowym Litwę 4:0.

W towarzyskim spotkaniu, które odbyło się w Warszawie, biało-czerwoni sprawdzili się na tle Litwy. Sprawdzian wypadł okazale. – W tym meczu wynik nie był najważniejszy. Najważniejsze było to, żeby nikt nie odniósł kontuzji. W porównaniu ze spotkaniem z Chile poprawiliśmy wiele rzeczy. Musimy pewność siebie, z tego meczu, przenieść na pojedynek z Senegalem – powiedział Robert Lewandowski.

Polacy objęli prowadzenie po golu Lewandowskiego, który wykończył dwójkową akcję Dawida Kownackiego z Maciejem Rybusem. W 33. minucie napastnik Bayernu Monachium popisał się pięknym uderzeniem z rzutu wolnego. Piłka po odbiciu się od poprzeczki i boiska wyszła w pole. Arbiter z Holandii gola uznał dopiero po skorzystaniu z technologii VAR. To 55. trafienie Lewandowskiego w narodowych barwach.

W 65. minucie Grzegorz Krychowiak strzałem piętą po raz trzeci pokonał bramkarza Litwy, tym razem VAR nie był przychylny dla reprezentacji Polski. Przed strzałem piłka dotknęła ręki. Na 3:0 podwyższył Dawid Kownacki. – Bardzo się cieszę z pierwszego gola w reprezentacji. Na pewno doda mi sporo pewności siebie – powiedział napastnik. Wynik spotkania ustalił Jakub Błaszczykowski, wykorzystując rzut karny. To 20. gol pomocnika w 99 występach w zespole narodowym.

– Nie oderwiemy się od ziemi po tym wysokim zwycięstwie, bo wiemy ile pracy nas jeszcze czeka. Ze spokojem wsiadamy do samolotu. Przed pierwszym meczem na mistrzostwach będziemy mieli parę treningów, które pozwolą nam doszlifować kilka elementów w naszej grze – podsumował wygraną selekcjoner Adam Nawałka. W środę reprezentacja wyleci do Soczi.

Polska – Litwa 4:0 (2:0)

Bramki: Lewandowski (19, 33), Kownacki (71), Błaszczykowski (82-karny).

Polska: Fabiański (46. Szczęsny) – Bereszyński, Jędrzejczyk (46. Piszczek), Bednarek (53. Pazdan), Cionek, Rybus (70. Błaszczykowski) – Kownacki, Krychowiak (77. Zieliński), Góralski, Milik – Lewandowski (46.Teodorczyk).