Liga Narodów: Czy Grecy znajdą sposób na fińską defensywę?

14.10.2018
kurs 2.9
Liga Narodów
Finlandia - Grecja
X

Trzy mecze w Lidze Narodów, a wcześniej towarzyskie spotkanie z Białorusią i ostatnie 29 minut innego sparingu, z Rumunią. Przez taki okres (łącznie 389 minut) reprezentacja Finlandii nie straciła gola w oficjalnych meczach. Teraz z Finami zagrają Grecy, którzy będą musieli zmierzyć się nie tylko z defensywą ekipy Suomi, ale również z historią…

Bo piłkarze spod Akropolu nie mają miłych wspomnień z wizyt w Helsinkach. Gościli tu wcześniej już sześć razy i ani jednego spotkania nie wygrali. Szczytem ich osiągnięć były trzy remisy po 1:1. Resztę meczów Grecy w Finlandii przegrali. Na przykład w 2001 roku ulegli Finom 1:5 w eliminacjach mistrzostw świata. A przecież trzy lata później Grecja była już mistrzem Europy po triumfie na portugalskich stadionach.

Fiński kompleks Greków potwierdziły też eliminacje eliminacje do Euro 2016. Obie reprezentacje spotkały się w jednej grupie i w pierwszym meczu w Finlandii Grecy zremisowali 1:1, mimo że do przerwy prowadzili. Na własnym terenie mieli dużą przewagę w grze (65 procent posiadania piłki, 6 celnych strzałów na bramkę przy 1 Finów), ale to właśnie goście wracali z Grecji z kompletem punktów, bo ten jeden celny strzał dał im gola (Joel Pohjanpalo).

Jak widać, Grecy nie mają szczęścia do Finów i przed nimi trudne zadanie w Helsinkach. Gospodarze w Lidze Narodów są efektywni do bólu. Trzy mecze i trzy wygrane po 1:0. Ostatnie spotkanie z Estonią na wyjeździe, w którym typowaliśmy zwycięstwo Finlandii, zakończyło się jej sukcesem po bramce zdobytej w doliczonym czasie gry przez Teemu Pukkiego.

Ten napastnik Norwich City strzelał również gole w dwóch wcześniejszych meczach Finów w Lidze Narodów i greccy obrońcy, w tym widoczny na zdjęciu Sokratis Papastathopoulos, powinni poświęcić mu szczególną uwagę. Bo obecnie w fińskiej kadrze nie ma drugiego tak równie skutecznego piłkarza (15 bramek).

Zresztą Grecy też nie byli lepsi w ostatnim meczu z Węgrami. Przez 90 minut oddali tylko jeden celny strzał na bramkę (rywale trzy) i wygrali 1:0 po golu Kostasa Mitroglou. Dlatego eksperci nie spodziewają się dużej liczby bramek w bezpośrednim pojedynku obu reprezentacji.

Bukmacherzy z LVBet wystawili kurs raptem 1.44 na to, że w tym meczu będzie poniżej 2.5 gola. Na powyżej 2.5 kurs wynosi aż 2.65. W typach na wynik 1-X-2 również widać, że to może być wyrównane spotkanie (3.0-2.9-2.6). A na przykład kurs na remis do przerwy wynosi tylko 1.87. Również w zakładach na dokładny wynik tego meczu najniższy kurs jest na remis 1:1 (5.1).

Naszym zdaniem najbardziej racjonalnym typem na to spotkanie jest zakład poniżej 2.5 gola, ale jego stawka (1.44) nie powala na kolana. Dlatego wybieramy typ na remis (2.9), który pozwoli Grekom zachować szansę na wygranie grupy (w listopadzie mecze u siebie z Finlandią i Estonią).

Ten typ możecie zagrać TUTAJ. Na hasło MEGABOUNS przy rejestracji konta otrzymacie ekstra premię finansową na typowanie meczów.