Bukmacherzy typują finał Brazylia – Hiszpania

Za nami faza grupowa rosyjskiego Mundialu, a przed nami najlepsze – 16 meczów fazy pucharowej, na koniec której poznamy nowego mistrza świata w piłce nożnej. Piątek to dzień przerwy przed 1/8 finału MŚ, więc można spokojnie przeanalizować kto zagra 15 lipca w finale Mistrzostw.

Po niespodziewanych rozstrzygnięciach w niektórych grupach (brak awansu Niemiec, drugie miejsce Argentyny) drabinka par ułożyła się tak, że z grupy drużyn w której są Urugwaj, Portugalia, Francja, Argentyna, Brazylia i Belgia zostanie wyłoniony tylko jeden uczestnik finału na moskiewskim stadionie Łużniki. Już w ćwierćfinale mogą czekać nas mecze Brazylia – Belgia oraz na przykład Portugalia – Francja lub Urugwaj – Argentyna.

Z tej bardzo trudnej części pucharowej drabinki Mistrzostw Świata 2018, bukmacherzy z firmy etoto.pl stawiają na awans do finału Brazylii (kurs 2.90). Druga w kolejności jest Belgia (kurs 4.25), ale trafienie takiego typu oznaczałoby wyeliminowanie Brazylii właśnie przez ekipę „Czerwonych Diabłów”. Oczywiście takie scenariusze są możliwe tylko wtedy, gdy ekipa Neymara pokona wcześniej Meksyk, a Belgowie wyrzucą za burtę Japończyków.

Bukmacherzy obstawiają razem z nami

Co do pozostałych drużyn z tej części drabinki, to szanse Francji na awans do finału są notowane na poziomie 5.00, Argentyny na 7.50, a Urugwaju i Portugalii po 11.00. Tyle że już jutro dwie z tych drużyn pożegnają się z turniejem, bo Francja gra właśnie z Argentyną, a „Urusi” spróbują powstrzymać ekipę Cristiano Ronaldo.

Druga część pucharowej drabinki Mistrzostw Świata 2018 wydaje się o wiele słabsza, jeśli spojrzymy na potencjał piłkarski drużyn, ale zarazem bardzo ciekawa. Oto w półfinale mogą na przykład zagrać Chorwacja ze Szwajcarią (kursy 3.25 i 5.00 na awanse do czołowej czwórki). Jednak żeby dostać się do czołowej czwórki, Chorwaci musieliby najpierw wyeliminować Duńczyków, a o półfinał powalczyć ze zwycięzcą meczu Hiszpania – Rosja. Wszystko wskazuje na to, że ich rywalami byliby Hiszpanie.

Zdaniem ekspertów to właśnie piłkarze trenera Fernando Hierro mają największe szanse na awans do finału MŚ z tej części drabinki (kurs 2.80). Najpierw mają wyeliminować Rosję, potem Chorwację lub Danię, a w półfinale prawdopodobnie Anglię. Czy jest to możliwe? Patrząc na grę Hiszpanów i ich potencjalnych rywali w czasie fazy grupowej, więcej argumentów przemawia na przykład za Chorwatami.

Tyle że podczas wielkich turniejów piłkarskich już wiele razy przekonywaliśmy się, że rewelacje z pierwszej fazy mistrzostw, w kolejnych dopadały kryzysy, słaby występ i często odpadały. Wydaje się, że Hiszpanie najgorsze mają za sobą. Wiele pokaże mecz z gospodarzami Mundialu w 1/8 finału. Urugwajczycy dali im podpowiedź, jak zagrać z Rosjanami.

Bukmacherzy nie widzą innej możliwości niż zwycięstwo ekipy „La Roja” (kurs 1.58) i awans do ćwierćfinału (kurs 1.28). Na tym etapie MŚ pojedynek z Chorwacją lub Danią i kolejny awans – do półfinału (kurs 1.80). A tam mecz z kimś z czwórki Anglia/Kolumbia – Szwecja/Szwajcaria i awans po wspomnianym kursie 2.80.