Dyrektor generalny Manchesteru City odniósł się do kary!

19.02.2020

Cała angielska piłka żyje obecnie karą Manchesteru City. „The Citizens” nie mogą uczestniczyć przez najbliższe dwa sezony w rozgrywkach europejskich oraz muszą zapłacić grzywnę w wysokości 30 milionów euro. Oczywiście mistrz Anglii szybko odwołał się od surowej decyzji UEFA. Po kilku dniach ciszy, na temat całej sytuacji wypowiedział się dyrektor generalny zespołu, Ferran Soriano.

Wizja braku gry w Lidze Mistrzów jest dla Manchesteru City z pewnością przerażająca. Klub zainwestował w ostatnich latach ogromne pieniądze, by nie tylko wygrywać na krajowym podwórku, ale również sięgnąć po upragniony puchar na europejskiej scenie. Wydawało się, że Pep Guardiola jest idealnym kandydatem do realizacji tego celu. Jak na razie, Hiszpan nie triumfował w LM razem z „The Citizens”. Jeśli drużynie nie uda się tego dokonać w trwającej kampanii, to istnieje prawdopodobieństwo, że przez najbliższe dwa lata, klub nie będzie miał szans, by wygrać Ligę Mistrzów.

Obraz może zawierać: 1 osoba, uśmiecha się, tekst

Dwuletni zakaz uczestnictwa w europejskich pucharach wywołany jest nieprzestrzeganiem zasad FFP. Manchester City oczywiście od razu odniósł się do kary, informując, iż złoży odwołanie od decyzji UEFA w celu zniesienia wykluczenia z LM czy LE.

Po kilku dniach ciszy, w końcu jeden z przedstawicieli „The Citizens” wypowiedział się na temat ostatnich wydarzeń. Dyrektor generalny klubu, Ferran Soriano w taki sposób skomentował całą sytuację  – Kibice mogą być pewni dwóch rzeczy. Po pierwsze, zarzuty są fałszywe. Po drugie, zrobimy wszystko, by to udowodnić. Wierzymy, że sympatycy nas wspierają. Czujemy to. Fani Manchesteru City przechodzili przez trudne okresy w ostatnich dziesięcioleciach. To kolejne wyzwanie. Trzymamy się razem, przechodząc przez to wspólnie. Chcę zaznaczyć, że właściciel nie wyłożył pieniędzy, które nie zostały właściwie zadeklarowane. Jesteśmy zrównoważonym klubem, nie mamy długów, a nasze konta były wielokrotnie sprawdzane. 

W najbliższych tygodniach, może miesiącach sytuacja Manchesteru City powinna być nieco bardziej klarowna. Klub czeka obecnie na decyzję CAS w sprawie odwołania.