Liga Mistrzów: Początek operacji „Zdetronizować Real Madryt”

17.09.2018
kurs 2.15
Liga Mistrzów
FC Barcelona - PSV (obie strzelą i powyżej 2.5 gola)
+

FC Barcelona wygrała ostatni sezon La Liga, ale w takim klubie ambicje są zawsze o wiele większe. Tym bardziej, że odwieczny rywal, Real Madryt, wprawdzie oddał prymat na krajowym podwórku, ale w Europie nie ma sobie równych i wygrał trzy ostatnie edycje Ligi Mistrzów. A dla kibiców Blaugrana to już stanowczo za dużo.

Tym bardziej że wygrana Królewskich w maju tego roku w finale z Liverpool FC (3:1) była już trzynastym triumfem klubu z Madrytu w najważniejszych rozgrywkach klubowych Europy. Barcelona może się pochwalić „tylko” pięcioma zdobytymi pucharami Ligi Mistrzów, czyli nawet nie połową tego, co ma na koncie Real Madryt.

Po raz ostatnia Duma Katalonii wygrała Champions League w 2015 roku (3:1 z Juventusem). Potem było już tylko gorzej. Teraz w Barcelonie wszyscy mobilizują się na ten sezon LM, tym bardziej że finał zaplanowano w… Madrycie, na stadionie Wanda Metropolitano należącym do Atletico.

Na początek trzeba jednak spokojnie przejść fazę grupową Ligi Mistrzów. Pierwszym rywalem Barcelony będzie PSV Eindhoven – mistrz Holandii. Wprawdzie bukmacherzy już z góry założyli wygraną Barcy w tym spotkaniu (kurs 1.08), ale naszym zdaniem i tak należy spodziewać się ciekawego meczu na Camp Nou.

A to za sprawą bardzo dobrego początku sezonu w wykonaniu obu drużyn. Barcelona zaczęła od kompletu czterech zwycięstw w La Lidze (bilans bramek 14:3). Szczególnie wrażenie zrobiła efektowna wygrana 8:2 z SD Huesca w ostatniej kolejce przed przerwą na mecze reprezentacji. Podopieczni Ernesto Valverde rozbili rywala, mimo że ten przez  90 minut grał w pełnym składzie.

PSV nie było gorsze w swojej lidze oraz w eliminacjach Ligi Mistrzów. W Holandii ekipa ze stadionu Philipsa sezon zaczęła od pięciu zwycięstw (bilans goli 21:3). Dwa ostatnie ligowe mecze to wygrane 6:1 z Willem II i aż 7:0 na wyjeździe z ADO Den Haag. Ten rywal, podobnie jak SD Huesca, również grał w pełnym składzie. Podopieczni trenera Marka van Bommela nie dość że są skuteczni, to jeszcze grają ładną, ofensywną piłkę. Tak jak Barcelona.

Dlatego w premierowym występie obu ekip w fazie grupowej Ligi Mistrzów stawiamy na to, że obie drużyny strzelą gola i będzie powyżej 2.5 bramki w meczu (typ po kursie 2.15 z oferty firmy Etoto). Liczymy na podtrzymanie skuteczności i dobrej formy czołowych ofensywnych piłkarzy obu drużyn. Jak na przykład Lionel Messi (4 gole i 2 asysty) i Ousmane Dembele (3 gole) z Barcelony oraz Hirving Lozano (4 bramki z PSV).