Dimitar Berbatov zdradził plany. Chce zostać trenerem… Manchesteru United

20.12.2018

Kariery najlepszych piłkarzy, mimo że piękne, kończą się niemal w mgnieniu oka. Po ok. 15-20 latach trzeba sobie powiedzieć dość i skupić się na czymś innym. To nie trudne, mając w kieszeni (przeważnie) grube miliony. Najdłuższe wakacje życia, inwestycje, rozkręcanie własnych interesów… Możliwości jest wiele, jednak zwykle jest tak, że ciągnie wilka do lasu.

Wielu byłych zawodników nie chce żegnać się ze światem piłki i łapie się różnych zajęć. Bycie ambasadorem klubu, skautem, dyrektorem, agentem czy trenerem. Z wszystkich wymienionych najtrudniejsza jest ostatnia pozycja, a wielu wybitnych zawodników przekonało się, że bycie dobrym trenerem nie jest dla każdego. Okazuje się, że swoich sił w tym fachu chce spróbować również Dimitar Berbatov, świetny bułgarski napastnik.

– Podobnie jak ja, on (Solskjaer – red.) również jest byłym piłkarzem wielkiego klubu i miał przerwę, której potrzebował. Jestem ciekaw, ponieważ kiedyś też byłem częścią Manchesteru United, a pewnego dnia chciałbym zostać trenerem. W pewnym momencie też będę potrzebował takiej przerwy. (…) Kto wie, może pewnego dnia to ja będę dowodził na Old Trafford. Teraz zdobywam doświadczenie, moje ambicje są wysokie.

Trzeba przyznać, że niespełna 38-letni Bułgar od początku zawiesza sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Aspiracje to jedno, ale takie deklaracje mogą potem do niego wracać jak bumerang. Szkoda, że Berbatov nie jest kilka lat starszy i nie zaczął trenerskiej przygody wcześniej. Kto wie, może w obliczu obecnych wydarzeń już teraz dostałby szansę poprowadzenia swojego byłego klubu…

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!