Belgia wygra i wyeliminuje Tunezję

Zdecydowanym faworytem tego spotkania są „Czerwone Diabły”. Jednak na odbywających się w Rosji mistrzostwach świata niejeden faworyt stracił punkty. Nie wydaje się jednak, żeby podobny los w meczu z Tunezją spotkał Belgów.

Zespół prowadzony przez trenera Roberto Martineza w pierwszym grupowym meczu wysoko pokonał Panamę 3:0, choć do przerwy był bezbramkowy remis. Tunezja dzielnie stawiała opór Anglii, lecz nie dowiozła korzystnego remisu 1:1 do końcowego gwizdka arbitra. Drugą bramkę straciła w doliczonym czasie gry. Jeśli chce pozostać w turnieju, nie może przegrać sobotniego starcia.

Belgia i jej mecze

Atakowanie bramki Belgów może dla Tunezji źle się skończyć. Potencjał w ofensywie „Czerwonych Diabłów” jest ogromny. Poza tym wygrane da tej drużynie awans do 1/8 finału. Nie ma więc sensu czekać do ostatniego spotkania z Anglią. Bukmacherzy są przekonani, że sukces odniesie drużyna z Europy (kurs 1.35), stawiając na sukces Tunezji, jeśli ten nastąpi, można nieźle się obłowić (kurs 10). Remis wyceniany jest na 4.85.

To będzie drugie w historii mistrzostw spotkanie tych drużyny. W fazie grupowej MŚ 2002 w Korei i Japonii padł remis 1:1. W 2014 roku obie ekipy zagrały towarzysko. Belgia odniosła skromne zwycięstwo 1:0. Tym razem również nie powinna mieć problemów z pokonaniem Tunezji, od której jest zespołem po prostu lepszym. Problemy natomiast „Czerwone Diabły” mają w defensywie, warto więc postawić, że obie drużyny strzelą przynajmniej jednego gola (kurs 2.3). Zastanowić się można także nad większą liczbą goli. Powyżej 2.5 bramki – 1.94.