Upokorzony Isco prosi o odejście. Czy ten związek ma jeszcze jakikolwiek sens?
Od chwili przejęcia zespołu przez Santiago Solariego, Isco może czuć się zupełnie odizolowany od zespołu. Hiszpan od połowy listopada rozegrał zaledwie dwanaście spotkań, z czego zaledwie dwa od pierwszej minuty. Taka sytuacja dla 26-latka może być upokarzająca i pomocnik poprosił o odejście z klubu.
Wzrost napięcia nastąpił przede wszystkim po meczu z Ajaksem, który Isco obejrzał w domu przed telewizorem. Pomimo spotkania na Bernabeu, piłkarz nie pojawił się na trybunach stadionu. Po starciu z Holendrami zawodnik poprosił swojego agenta, aby ten skontaktował się z Manchesterem City w sprawie transferu. Isco złożył osobiście skargę do „prawej ręki” Florentno Pereza – Jose Angela Sancheza i przekazał mu, że czuje się upokarzany przez swojego szkoleniowca.
Jego trudna relacja z trenerem może nieco się zmienić po możliwym zwolnieniu Solariego. Mimo to reprezentant Hiszpanii nie zamierza czekać i już teraz chce podjąć pierwsze kroki w tej sprawie.
Zainteresowanie piłkarzem, oprócz „Obywateli”, wykazuje także Juventus.