Premier League od momentu powrotu Rodgersa? Mocno się zdziwicie

28.09.2019

Wydawało się, że szanse na wielkie chwile minęły dla Brendana Rodgersa bezpowrotnie. Mógł być tym, który dał Liverpoolowi wyczekiwane mistrzostwo, a zamiast tego wylądował w Szkocji, jako opiekun Celtiku. Całe szczęście, że trenerskie drogi to nie bilet w jedną stronę.

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Pod koniec lutego „Lisy” w końcu nie wytrzymały i postanowiły rozstać się z Claudem Puelem. Ich celem stał się Rodgers, który stając przed możliwością powrotu do Premier League nie zastanawiał się długo. „Co, ten wypalony gość?!” – takie głosy zdało się słyszeć, kiedy Irlandczyk został zaprezentowany jako menedżer Leicester. Łatka po rozstaniu z Liverpoolem została, na szczęście nie na długo.

Gra „Lisów”, odkąd objął je Rodgers, wyraźnie odżyła. Trener, który w przeszłości stworzył tzw. „Swansealonę”, znów szybko pokazał swój sznyt. Jednak co ważniejsze, Leicester nie tylko gra ładniej, ale o wiele efektowniej. Okazuje się, że odkąd Rodgers wrócił do Premier League, jego zespół jest… trzecią siłą ligi.

Powyższe zestawienie nie obejmuje siódmej kolejki EPL, rozgrywanej w ten weekend. Jednak jeśli Leicester wygra swój niedzielny mecz z Newcastle, wskoczy na ligowe podium. Liverpool i Manchester City na ten moment wydają się nietykalne, ale to wręcz niebywałe, że Rodgers potrafił tak szybko stworzyć tak silny zespół. W obliczu wzmocnień Arsenalu, Manchesteru United, czy Tottenhamu, bycie przed tymi ekipami to wielka sztuka. Oby tak dalej!

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!