Klimala z golem w derbach! Cieszynką prowokował kibiców rywali
![](https://futbolnews.pl/wp-content/uploads/2025/02/FireShot-Capture-494-374-Sydney-FC-v-Western-Sydney-Wanderers-Shark-Highlights-Isu_-www.youtube.com_-1024x574.png)
Po raz pierwszy podczas swojego wypożyczenia w Australii Patryk Klimala strzelił gola w drugim ligowym meczu z rzędu. Wypożyczony ze Śląska Wrocław napastnik zdobył już dziesiątą bramkę w barwach Sydney FC, z czego trzecią rywalowi zza miedzy – Western Sydney Wanderers. Żadnej innej drużynie nie strzelał tak często podczas swojego pobytu w Australii.
Klimala z dwucyfrową liczbą bramek dla Sydney FC!
Sydney FC jest siódmym klubem Patryka Klimali w jego seniorskiej karierze. Do dwucyfrowej liczby bramek dobijał w barwach Wigier Suwałki, Jagiellonii Białystok oraz New York Red Bulls. Po poprzednim ligowym meczu z Adelaide United (4:1) znalazł się krok od ”dwucyfrówki” także dla australijskiego klubu. Zaledwie 14 sekund po rozpoczęciu drugiej połowy Polak podwyższył na 2:0. Asystę przy jego bramce zaliczył Joe Lolley, czym odwdzięczył się Klimali za asystę, którą ten zanotował przy jego bramce na 1:0.
Kolejnym rywalem Sydney FC był rywal zza miedzy – Western Sydney Wanderers. Strzelanie rozpoczęło się już w siódmej minucie za sprawą Klimali. Polak otrzymał znakomite prostopadłe podanie od Anthony’ego Caceresa i w sytuacji ”sam na sam” pewnie pokonał Lawrence’a Thomasa. Tym samym wypożyczony ze Śląska Wrocław napastnik strzelił już dziesiątego gola dla Sydney FC, a po raz pierwszy podczas swojego pobytu w Australii strzelił gola w drugim z rzędu ligowym meczu.
MY GOODNESS 🤤🔥 It’s a piece of 𝗺𝗮𝗴𝗶𝗰 that opens the scoring in the Sydney Derby!
A special ball from Anthony Caceres. A cheeky celebration in front of the RBB from Patryk Klimala. What a goal from @SydneyFC!
Watch The #SydneyDerby live NOW on Paramount+ and 10 Bold 📺 pic.twitter.com/xhhtynOvCe
— Isuzu UTE A-League (@aleaguemen) February 8, 2025
Sprowokował kibiców derbowego rywala
Z kolei po raz pierwszy od końcówki listopada ub. roku wpisał się na listę strzelców w drugim występie z rzędu. Spośród dziesięciu bramek, które zdobył dla Sydney FC, najwięcej razy – bo trzy – ustrzelił właśnie drużynę Western Sydney Wanderers. Do siatki trafiał także w dwóch poprzednich rywalizacjach tych drużyn – obu wygranych przez jego zespół (2:1 na wyjeździe i 4:2 u siebie). Po pokonaniu bramkarza drużyny przeciwnej Polak ostentacyjnie stanął przed trybuną kibiców derbowego rywala.
To tylko rozjuszyło fanów gości, którzy oprócz obelg, rzucali w jego kierunku także plastikowe butelki z napojami. Na tym jego ”poddymania” nie koniec, bo wraz z Leo Seną wykonał jeszcze w kierunku cieszynkę drapieżnika. Kibice WS Wanderers mogą jednak stwierdzić, że karma wróciła do Klimali, bowiem jego drużynie nie udało się sięgnąć po trzy punkty. Co więcej, to Sydney FC wyszarpało remis, bo od 47. minuty przegrywało 1:3. Jednak w ostatnich 10 minutach tych derbów do siatki trafili Adrian Segecić oraz Antonio Caceres.
Były to pierwsze od listopada 2023 roku i zwycięstwa 1:0 punkty zdobyte przez WS Wanderers w rywalizacji z Sydney FC. W międzyczasie ”The Sky Blues” wygrali cztery derbowe starcia. Zespół Klimali do zmagań ligowych wróci dopiero 22 lutego. Do tego czasu drużyna prowadzona przez Ufuka Talay’a rozegra dwumecz 1/8 finału AFC Champions League Two (azjatycki odpowiednik Ligi Europy) z tajskim Bangkok United. Wcześniej w fazie grupowej tych rozgrywek Klimala zdobył trzy bramki i zaliczył dwie asysty.
fot. A-Leagues / YouTube