Powrót w wielkim stylu. Callum Hudson-Odoi zachwyca kibiców Chelsea!

20.10.2019

Poważne kontuzje zawodników z reguły wprowadzają wśród kibiców spory niepokój oraz jedną, wielką niewiadomą. Czy piłkarz po powrocie na murawę będzie prezentować ten sam poziom? Choć Callum Hudson-Odoi nie miał zbyt wielu okazji, by w sezonie 2018/2019 zaprezentować swój potencjał, to kibice Chelsea widzieli w Angliku ważną postać przyszłego zespołu. Jak na razie, Hudson-Odoi potwierdza pokładane w nim nadzieje.

Pod koniec kwietnia 18-latek nabawił się kontuzji ścięgna Achillesa. Był to bardzo poważny uraz zawodnika, który wykluczył go nie tylko z końcówki sezonu, ale również okresu przygotowawczego. Callum Hudson-Odoi wrócił na murawę 13 września, rozgrywając spotkanie w ramach Premier League 2, czyli zmagań dla zespołów U-23. Podczas swojego pierwszego spotkania, Anglik już popisał się asystą.

Seria dobrych meczów Calluma trwa do dziś. Po wspomnianym rywalizacji, Hudson-Odoi rozegrał jeszcze mecz z Southamptonem U-23, zdobywając gola. Powrót do pierwszej drużyny miał miejsce pod koniec września, kiedy to Chelsea walczyła o kolejną rundę Carabao Cup przeciwko Grimsby. W tym spotkaniu Callum ponownie mógł cieszyć się z trafienia.

Do „poważnego” grania, 18-latek wrócił 28 września. Wtedy bowiem „The Blues” podejmowali w ramach 7. kolejki Premier League Brighton. Hudson-Odoi pojawił się na murawie w drugiej części spotkania, popisując się asystą przy trafieniu Williana. W następnej kolejce piłkarz po raz kolejny zanotował ostatnie podanie, tym razem przy bramce Abrahama z ekipą „Świętych”.

Między tymi spotkaniami, Chelsea walczyła jeszcze w Lidze Mistrzów. W meczu przeciwko Lille, Callum Hudson-Odoi również zaliczył asystę, podając do Williana. Bramka Brazylijczyka była na tyle ważna, iż „The Blues” mogli cieszyć się z cennych trzech punktów.

Przerwa reprezentacyjna nie wpłynęła źle na występy 18-latka w klubie. Chelsea wygrała mecz na własnym obiekcie z Newcastle, a jedynego gola w tym spotkaniu strzelił Marcos Alonso. Hiszpański obrońca otrzymał oczywiście podanie od niezawodnego Calluma, który zanotował trzecią asystę w lidze.

Seria trzech spotkań z rzędu ze zdobytą asystą powoduje, iż Callum Hudson-Odoi jest drugim najmłodszym zawodnikiem Premier League, który może pochwalić się takim osiągnięciem. Tylko Michael Owen był młodszy, gdy popisał się opisywanym wyczynem.

Dobra gra Anglika przekłada się także na rezultaty Chelsea. Od momentu, gdy 18-latek pojawia się na murawie, „The Blues” nie przegrali ani jednego spotkania. Co więcej, wygrali wszystkie pięć meczów.