Sędzia główny finału Pucharu Króla rozpłakał się na konferencji

W sobotę 26 kwietnia emocje po raz kolejny sięgną zenitu, jako że w finale o Puchar Hiszpanii powalczą FC Barcelona oraz Real Madryt. Przy okazji tego starcia, na konferencji prasowej sędzia główny Ricardo de Burgos Bengoetxea dosłownie zalał się łzami… Mówił o szacunku do arbitrów czy prześladowaniu jego dzieci w szkole.
Puchar Króla. Emocje już przed meczem
Nie było praktycznie tygodnia w hiszpańskiej telewizji, prasie, czy też social mediach, aby sędziowie nie byli krytykowani przez piłkarzy, ekspertów czy też kibiców. Podczas gdy w wielu przypadkach ogromna krytyka, która spada na arbitrów jest słuszna, to zdarzają się nieraz niesprawiedliwe osądy, a co za tym idzie – obraźliwe słowa oraz komentarze w kierunku sędziów. W szczególności sporo do zarzucenia pracy arbitrom mają najwięksi giganci w Hiszpanii jak Real Madryt czy Barcelona.
Nie inaczej jest przed nadchodzącym pojedynkiem o Puchar Króla, w którym właśnie zmierzą się wspomniane wyżej zespoły. Warto wspomnieć, że „Królewscy” niejednokrotnie czując się mocno pokrzywdzeni i skarceni przez sędziów, wypuszczali w swojej klubowej telewizji materiały wideo, gdzie podawano do dyskusji liczne kontrowersje oraz decyzje sędziowskie. Przy okazji jutrzejszego boju o Puchar Króla, w klubowej TV pojawił się materiał odnośnie pracy Ricardo de Burgosa Bengoetxei, który to został wyznaczony na arbitra głównego nadchodzącego meczu.
W przeddzień spotkania, zaplanowano konferencję prasową, podczas której na pytania dziennikarzy odpowiadali sędzia VAR – Pablo Gonzalez Fuertes oraz wspomniany wyżej Ricardo de Burgos Bengoetxea, który odniósł się do krytyki swojej osoby, a następnie ze łzami w oczach, opowiedział o tym, przez co przechodzi jego rodzina, a zwłaszcza jego syn…
‼️🇪🇸 Before the Copa del Rey final, the referee for the match spoke in a press conference..
De Burgos Bengoetxea: "When your son goes to school and there are children who tell him that his father is a thief and he comes home crying, that's really tough."😢pic.twitter.com/eHjfFz8atq
— EuroFoot (@eurofootcom) April 25, 2025
− To prawda, że jako sędziowie przechodzimy trudny okres w hiszpańskiej piłce, zaś nasza praca jest krytykowana i kwestionowana. Mimo wszystko nie sądzę, abyśmy pracowali tak źle, jak się to nam zarzuca… Popełniam błędy i przyznaję się, potrafię się zdać na samokrytykę. Ale trzeba dalej pracować i robić swoje. Filmiki w telewizji Realu? Patrzę na siebie i to, co mogę poprawić, naprawić. Nie obchodzi mnie ten materiał wideo.
Ale… To zaszło za daleko. Kiedy Twoje dziecko wysłuchuje cały czas w szkole, że jego ojciec jest złodziejem – to bardzo trudne. Twoje dziecko wraca do domu, a potem płacze. Oczywiście staram się cały czas uczyć moje dzieci i powtarzam im, że mogę popełniać błędy, lecz ich tata jest uczciwy, a błędy się zdarzają, jak w każdym sporcie. Pragnę, aby mój syn był dumny. To nie jest już sprawiedliwe, to bardzo nie w porządku, przez co przechodzimy razem z moimi kolegami po fachu – powiedział ze łzami w oczach Ricardo de Burgos Bengoetxea na konferencji przed meczem o Puchar Króla.
Obecny na sali konferencyjnej Pablo Gonzalez Fuertes widząc załamanego kolegę, bez chwili zawahania zbliżył się do niego i przytulił go, okazując wsparcie. Jeśli zaś mowa o meczu o Puchar Króla, to początek boju na Estadio la Cartuja zaplanowano o 22:00.