Obrońca wybierze Bayern zamiast Barcelony?! Rozmowy na finiszu, Hiszpanie są pod ścianą

Bayern Monachium póki co przeprowadził jeden transfer w ramach letniego okienka transferowego, ale nie można wykluczyć, że wkrótce dokona kilku kolejnych wzmocnień. W przypadku jednego z nich rozmowy obu stron mają już być na zaawansowanym etapie.
Bayern zamiast Barcelony
Na przestrzeni ostatnich tygodni, a nawet miesięcy, wszystko wskazywało na to, że Jonathan Tah, który potwierdził odejśćie trafi do FC Barcelony na zasadzie wolnego transferu – w dużej mierze za sprawą Hansiego Flicka. Niemniej jednak jak donoszą niemieckie media – problemy finansowe „Barcy” mogą pokrzyżować wszystkie plany. Nieoficjalnie mówi się, że Hiszpanie mieli nawet poinformować zawodnika „Aptekarzy”, że nie są w stanie dać mu gwarancji rejestracji. Różnie z tym bywało, swoje musiał się nastresować Dani Olmo, notabene także transfer z Bundesligi.
Dlatego do gry wkroczyli „Bawarczycy”, którzy wedle doniesień Fabrizio Romano, Christiana Falka, Floriana Plettenberga oraz kilku innych cenionych reporterów – pod koniec kwietnia wznowili rozmowy z piłkarzem i jego agentem. Mówi się nawet, że Bayern jest bardzo optymistycznie nastawiony co do realizacji tego transferu w ramach letniego okienka transferowego.
🚨🔴⚪️ Bayern are pushing to advance and close the deal for Jonathan Tah to join as free agent with talks re-started at the end of April.
Negotiations continue on three-year deal, still waiting for an answer from the defender. pic.twitter.com/g6QWUQ5zBn
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 13, 2025
Co prawda Barcelona nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, ale coraz częściej mówi się, że to klub ze stolicy Bawarii ma być na wygranej pozycji i po nieudanym transferze Taha zeszłego lata tym razem Max Eberl i spółka dopną swego, zwłaszcza że zainteresowanie stoperem nigdy tak naprawdę nie „zgasło”.
Bayern prowadzi zaawansowane rozmowy
Bazując na doniesieniach dziennikarzy z Niemiec, Anglii oraz wspomnianego już Fabrizio Romano, Bayern ma już nawet prowadzić zaawansowane rozmowy z Pinim Zahavim oraz samym Jonathanem Tahem. Co więcej, sam piłkarz ma być bardzo otwarty, by jednak pozostać w kraju i gotów jest podjąć się wyzwania w bawarskim klubie. Ustalono już wiele warunków umowy, choć do wyjaśnienia miały pozostać jeszcze drobne detale.
⚡️ Jonathan Tah in advanced talks to join Bayern Munich as a free agent, with the expectation of concluding a 3+1 year deal
Barcelona had reached a verbal agreement for him, while Real Madrid rejected an approach months ago@SebSB @TheAthleticFC https://t.co/tG0TQmQcrl
— Mario Cortegana (@MarioCortegana) May 12, 2025
Jak donosi „The Athletic” oraz „Sport Bild”, w grę wchodzi trzyletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok. Jakby tego było mało, to podczas ostatniego posiedzenia Rady Nadzorczej Bayernu szefowie oraz kierownictwo sportowe wydali zielone światło na pozyskanie Taha na zasadzie wolnego transferu, co wiązać będzie się dodatkowo z opłatą dla agenta oraz bonusem za złożenie podpisu pod umową. Do finalnej realizacji tego transferu ma brakować już tylko „tak” ze strony reprezentanta Niemiec.
Tah od blisko dwóch sezonów jest postrzegany za absolutną czołówkę stoperów nie tylko w Bundeslidze, ale i w całej Europie. W sezonie 2024/25 wystąpił on do tej pory w 48 meczach o stawkę, w których to zdobył cztery bramki i stanowił podporę defensywy. Był niezwykle cennym ogniwem, mimo że już na początku sezonu ogłosił, że nie przedłuży umowy. I tak zajął pierwsze miejsce pod względem rozegranych minut w klubie. Rozegrał ich ponad 4300. W całej karierze zagrał dla „Aptekarzy” ponad 400 razy. Został bardzo ciepło pożegnany przez kibiców w ostatnim domowym meczu z BVB.
Jonathan Tah! 🖤❤️ pic.twitter.com/anAV69PXyl
— Bayer 04 Leverkusen (@bayer04_en) May 11, 2025
Fot. PressFocus