ŁKS ściąga posiłki z Ekstraklasy. Pomocnik blisko transferu

Celujący w powrót do PKO BP Ekstraklasy ŁKS Łódź zajął dopiero jedenaste miejsce w minionych rozgrywkach Betclic 1. Ligi. Aby uniknąć podobnej historii w następnym sezonie, „Rycerze Wiosny” muszą dokonać wzmocnień. Blisko przenosin do Łodzi jest pomocnik, który ostatnie lata spędził na boiskach Ekstraklasy.
Nowy trener
ŁKS słabo spisywał się w poprzednim sezonie Betclic 1. Ligi. Wygrał zaledwie 13 z 34 meczów, a w trakcie kampanii 2024/25 dwukrotnie zmieniano trenerów. W lutym zwolniono Jakuba Dziółkę, a w jego miejsce zatrudniono 28-letniego Paragwajczyka, Ariela Galeano, który wcześniej prowadził m.in. grecką Gianninę. Młody szkoleniowiec wytrzymał na stanowisku tylko dwa miesiące. Poprowadził ŁKS w zaledwie ośmiu meczach, w których odniósł zaledwie dwa zwycięstwa, a aż cztery razy przegrał.
Sezon dokończył Ryszard Robakiewicz. Pod jego wodzą spadkowicz z Ekstraklasy odniósł cztery zwycięstwa i zaledwie raz przegrał. Jeszcze przed końcem rozgrywek 2024/25 władze klubu poinformowały, że od 1 czerwca stanowisko pierwszego trenera obejmie Szymon Grabowski, który rok wcześniej wprowadził do Ekstraklasy Lechię Gdańsk już po roku jej gry na zapleczu. Na najwyższym szczeblu nie wiodło mu się jednak tak dobrze i został zwolniony już w listopadzie. Szkoleniowiec miał też ofertę ze Śląska Wrocław.
📣 W nowym sezonie #łodzianie zagrają pod wodzą trenera Szymona Grabowskiego. Życzymy powodzenia! ✊ pic.twitter.com/KUDiBgTI3j
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) May 19, 2025
Ekstraklasowe wzmocnienia
Do walki o powrót do PKO BP Ekstraklasy będą potrzebne nowe twarze, które wzmocnią ŁKS. Dwukrotni mistrzowie Polski sprowadzili już środkowego obrońcę Puszczy – Artura Craciuna. Reprezentant Mołdawii pokazał się z dobrej strony na ekstraklasowych boiskach, na których rozegrał 58 meczów. Strzelił w nich aż 12 goli. Dołożył do nich cztery asysty. Teraz łodzianie mają wzmocnić drugą linię. Jak poinformował Dominik Pasternak z TVP Sport, nowym zawodnikiem „Rycerzy Wiosny” ma zostać Miłosz Szczepański.
🆕 No to dobra. Tylko tym razem nie ploteczka, a fakt. Miłosz Szczepański w poniedziałek podpisuje kontrakt z ŁKS-em. @sport_tvppl https://t.co/32K8Kolw0O
— Dominik Pasternak (@Do_Pasternak) June 20, 2025
Wychowanek Legii Warszawa ostatnie dwa lata spędził w Piaście Gliwice, dla którego rozegrał 66 spotkań. Strzelił w nich cztery gole i zaliczył pięć asyst. Szerszej publiczności pomocnik zaprezentował się w sezonie 2018/19, kiedy to przeniósł się do występującego wówczas w I lidze Rakowa Częstochowa. Był ważną postacią drużyny Marka Papszuna. W okraszonym awansem do elity sezonie zagrał w 29 meczach, a do tego siedmiokrotnie wpisał się na listę strzelców.
Po awansie na najwyższy szczebel rozgrywkowy również mógł cieszyć się z regularnej gry. Niestety, przytrafiła mu się kontuzja kolana, która wyłączyła go z gry na kilka miesięcy. Szczepański na krótko przeniósł się do Lechii Gdańsk, ale już po pół roku trafił do Warty Poznań. Tam odbudował się po kontuzji, a w sezonie 2022/23 wrócił do formy. W 26 meczach zanotował cztery gole i trzy asysty. „Zieloni” skończyli tamten sezon na ósmym miejscu, a po jego zakończeniu pomocnik przeniósł się do Piasta, który zapłacił za niego raptem 50 tys. euro.
fot. PressFocus