Werder w jeszcze większym szoku. Złe wieści w sprawie kolejnej gwiazdy

Werder Brema bezsprzecznie może mówić o wielkim pechu… W ostatnim czasie poważnych kontuzji nabawiło się dwóch kluczowych graczy, a mianowicie Marvin Ducksch oraz Jens Stage. To nie koniec, jako że na bremeńczyków spadł kolejny wielki cios przed rozpoczęciem sezonu 2025/26. Bardzo poważnego urazu kolana doznała gwiazda i filar zespołu.
Werder traci kluczową postać na miesiące
Werder Brema zmaga się z kolejnym poważnym problemem w przedsezonowym okresie przygotowawczym. Po urazach Marvina Duckscha i Jensa Stage’a nadszedł czas na kluczowego prawego obrońcę – Mitchella Weisera. Według pierwszych doniesień magazynu „Kicker”, które klub szybko potwierdził, Weiser zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie, więc będzie wyłączony z gry na bardzo długi czas.
Do kontuzji doszło podczas niedawnego treningu, gdy zawodnik nagle poczuł silny ból kolana. Natychmiastowe badania rezonansem magnetycznym ujawniły poważny uraz, a klub przekazał informację jeszcze tego samego dnia. Trener Horst Steffen tak skomentował ciężką kontuzję swojego podopiecznego:
Takie wiadomości bardzo nas wszystkich bolą. To dla nas cios zarówno na poziomie ludzkim, jak i sportowym. Jest mi niesamowicie przykro z powodu Mitcha. Jako drużyna i klub zrobimy teraz wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić mu jak najszybszy powrót do zdrowia i do drużyny.
Bremeńczycy w szoku
Dla ekipy z Bremy jest to cios w szczególnie trudnym momencie. Obok Weisera z treningów wypadli już napastnik Marvin Ducksch – z urazem mięśnia łydki, Jens Stage – z powodu przeciążenia stopy oraz Olivier Deman – z kontuzją kostki. Oznacza to, że klub stracił kluczowych zawodników, co może znacząco utrudnić przygotowania do walki w Bundeslidze.
Kontuzje Duckscha i Stage’a, którzy są dwoma z trzech najlepszych strzelców Werderu minionego sezonu, to tylko część problemów. Weiser wnosił sporo doświadczenia i regularne występy – był filarem defensywy, szczególnie po awansie bremeńczyków do Bundesligi. Teraz, z trzema kontuzjowanymi zawodnikami na raz, klub stoi w obliczu koniecznych korekt na rynku – zwłaszcza na pozycji prawego obrońcy.
Mitchell Weiser ma za sobą solidny sezon w zespole z Weserstadion. Pomimo licznych doniesień o transferach, pozostawał lojalny wobec Werderu, trzymając się klubu i stając się liderem na boisku. Przez 34 mecze w Bundeslidze zaprezentował wysoki poziom – notując kilka asyst i kluczowych interwencji defensywnych, umacniając swoją pozycję i zaufanie sztabu szkoleniowego. Jego obecność w zespole była często wymieniana jako jeden z kluczowych czynników stabilizacji defensywy.
😓 Bad news keeps piling up for Werder…
After Ducksch and Stage were already announced to be sidelined for most of pre-season… now Mitchell Weiser suffers a torn ACL and will be out for months.
One of my favorite players — and a huge loss for the team.
(I literally just… pic.twitter.com/aww26mqarN— Arsenalona (@Arsenalona_) July 16, 2025
Konsekwencje i potrzeba wzmocnień
Z tak mocnym osłabieniem podstawowego składu Werder musi reagować – zarówno poprzez powołanie rezerwowych z akademii, jak i poszukiwanie nowych zawodników. Brakuje alternatywy na prawej obronie, co może wymagać szybkiego transferu. Zwłaszcza, że Weiser miał być filarem formacji defensywnej. Ostatni sezon pokazał, że bez niego może zabraknąć bremeńskiemu zespołowi stabilności z tyłu. Podczas gdy Ducksch i Stage wrócą o wiele wcześniej, Mitchell może być gotowy dopiero na drugą część rundy wiosennej – o ile jego proces leczenia i rehabilitacja będą przebiegać zgodnie z planem.
fot. PressFocus