Slaven Bilić tłumaczy czemu nie stawia na Grosickiego
Kamil Grosicki nie znalazł uznania w oczach trenera West Bromwich Albion i po raz kolejny zabrakło go w składzie na mecz ligowy zaplecza Premier League. Menedżer „The Baggies”, Slaven Bilić, uważa jednak, że Polak wreszcie otrzyma swoją szansę na grę.
Popularny „Grosik” od wznowienia sezonu Championship nie zdołał przebić się do szerokiej rotacji WBA. Niemniej, chorwacki szkoleniowiec tonuje nastroje, zapewniając w mediach, że skrzydłowy będzie miał okazję do zaprezentowania własnych umiejętności.
Bilić preferuje zacięte współzawodnictwo
Na łamach angielskiej prasy Bilić podkreślił, że Grosicki obecnie przegrywa rywalizację o miejsce w składzie z kolegami z ekipy „The Baggies”.
– Grosicki nie wystąpił w tych spotkaniach z powodu rywalizacji. Aktualnie w hierarchii są przed nim Grady Diangana, Matheus Pereira, Callum Robinson oraz Kyle Edwards – oświadczył dziennikarzom.
Światełko w tunelu
Menedżer West Bromwich Albion na koniec rozmowy z reporterami zakomunikował, że takie sytuacje się zdarzają i bez wątpienia sprawdzi jeszcze Kamila w oficjalnym meczu.
– Rozmawiałem z nim wczoraj. Będzie grał. W końcu dostanie swoją szansę – zaznaczył Chorwat.
Grosicki dotychczas rozegrał siedem potyczek w barwach WBA, notując w nich jedną asystę.
