Wisła Kraków ma nowego stopera. Duże wzmocnienie „Białej Gwiazdy”
Nowym zawodnikiem Wisły Kraków został dzisiaj Michal Frydrych. 30-latek podpisał 3-letni kontrakt, przechodząc do krakowskiego klubu ze Slavii Praga.
Problem ze stoperem
Od dłuższego czasu mówiło się o tym, że „Biała Gwiazda” ma duży problem z obsadą środka obrony. I faktycznie, najczęściej wykorzystywana przez Artura Skowronka para Lukas Klemenz – Rafał Janicki nie prezentowała się w ostatnim czasie zbyt dobrze, popełniając dużo prostych błędów. Na domiar złego dla Wisły, zmiennicy tacy jak młody Daniel Hoyo-Kowalski czy nowy nabytek Adi Mehremić nie zdawali się wprowadzać większej jakości. Wzmocnienie tej pozycji było więc były niezbędne.
Duża jakość
Na papierze Michal Frydrych wygląda bardzo dobrze. Można nawet powiedzieć, że… aż za dobrze. W zeszłym sezonie grał w pierwszym składzie w meczu Ligi Mistrzów przeciwko FC Barcelonie na Camp Nou, gdzie Slavia zachowała czyste konto. Ogółem zawodnik ma na swoim koncie 214 meczów w lidze czeskiej podczas których strzelił 17 bramek. Na dodatek piłkarz ma dopiero 30 lat, więc daleko mu do piłkarskiej emerytury, a ma spore doświadczenie. Gdzie jest więc haczyk? W ostatnim czasie stracił miejsce w składzie i grywał ogony. Mówimy jednak o okresie po pandemii, kiedy tych meczów nie było zbyt wiele. To jednak jedyny minus, który przy wyżej wymienionych zaletach Frydrycha, nie wydaje się być bardzo istotny.
