Lewandowski z kontuzją stopy. Występ w Superpucharze Europy pod znakiem zapytania

19.09.2020

Z mieszanymi uczuciami będzie wspominać Robert Lewandowski swój pierwszy mecz w tym sezonie. Z jednej strony Bayern rozgromił Schalke aż 8:0, jednak z drugiej Polak złapał uraz w tym meczu.

Starcie z Turkiem

Lewandowski nabawił się kontuzji w 30. minucie tego spotkania. To właśnie wtedy turecki obrońca gości Ozan Kabak faulował Polaka. 32-latek po tym starciu chwilę kuśtykał, jednak potem przez całe spotkanie nie okazywał bólu. Problem zaczął się po meczu, kiedy Lewandowskiemu opadł poziom adrenaliny.  – Po ostatnim gwizdku Hansi Flick z lekkim niepokojem obserwował wracającego do domu Polaka. Trener czekał z boku na wywiad telewizyjny, obok niego Lewandowski kuśtykał z telefonem przy uchu i czarną torbą w lewej ręce – poinformował niemiecki dziennik „Bild”.

Możliwa absencja w meczu o Superpuchar

Uraz nie jest poważny, jednak występ Polaka w czwartkowym meczu o Superpuchar Europy przeciwko Sevilli stoi pod dużym znakiem zapytania. Dziennikarze „Bild” twierdzą, że Lewandowski zdąży wyleczyć się na ten mecz, ale nic nie jest pewne. Na pewno lepiej chuchać na zimne, tym bardziej, że to dopiero początek sezonu i nie ma sensu ryzykować pogłębienia się urazu już na tak wczesnym etapie rozgrywek.

Bayern to wciąż maszyna

Monachijczycy z impetem weszli w kolejny sezon. Na starcie sezonu zdemolowali 8:0 Schalke Gelsenkirchen, a Robert Lewandowski zdobył w tym meczu bramkę i zaliczył dwie asysty, w tym jedną raboną. Podopieczni Hansiego Flicka pokazują, że wciąż znajdują się w genialnej formie i będą walczyć w tym sezonie o obronę trypletu.