Rok Sirk zagra w pierwszej lidze. Słoweniec przeniósł się do Radomiaka
Rok Sirk w rundzie wiosennej już nie wystąpi w Zagłębiu Lubin. 27-latek przeniósł się na zasadzie wypożyczenia do Radomiaka Radom.
Nieskuteczność w Zagłębiu
Rok Sirk występuje w Zagłębiu Lubin od 2019 roku. Od tamtej pory piłkarz wystąpił w barwach “Miedziowych” w 34 meczach, w których zdobył tylko cztery bramki. W swoim pierwszym sezonie grał rzadko, aczkolwiek był krytykowany za nieskuteczność. To było zresztą uzasadnione – 27-latek w swoim pierwszym sezonie w Polsce nie zdobył bowiem ani jednej bramki.
Słoweniec przełamał się dopiero w obecnych rozgrywkach – strzelał gole w meczach z Rakowem i Podbeskidziem, które zakończyły się porażkami jego zespołu 1:2. W tym sezonie Rok Sirk rzadko pojawiał się w wyjściowej jedenastce, aczkolwiek niemal regularnie wchodził na boisko z ławki. Nie wpływał jednak w żadnej sposób na oblicze zespołu Martina Seveli.
Wcześniej błyszczał w Słowenii
Wcześniej Rok Sirk błyszczał w słoweńskiej Murze, gdzie był w stanie zdobyć nawet kilkanaście goli w sezonie. Fakt, iż w polskiej ekstraklasy nie podbił był w jego rodzinnym kraju zaskoczeniem.
– W Słowenii potrafił strzelić 15-16 goli i wydawało się, że poradzi sobie w Polsce, a z tego co widziałem, w Zagłębiu zwykle wchodzi z ławki i ma problemy ze skutecznością. Szkoda, bo gdy graliśmy razem w zespole, zawsze mogłem liczyć na jego pomoc, zresztą nie tylko na boisku – wyznał w rozmowie dla “FutbolNews.pl” jego kolega z Mury, Luka Susnjara (obecnie Wisła Płock).
Pierwsza liga dobrym kierunkiem dla Sirka?
Rok Sirk już wkrótce będzie miał okazję do próby odbudowy swojej formy. 27-latek spędzi najbliższe pół roku na wypożyczeniu w pierwszoligowym Radomiaku. Słoweniec jest ósmym transferem radomskiego klubu w zimowym oknie transferowym.
Fot. Radomiak Radom
