Ukraina vs Anglia – podsumowanie spotkania
Anglia nie pozostawiła złudzeń podopiecznym Andrija Szewczenki. “Synowie Albionu” w ostatnim meczu półfinałowym pokonali Ukrainę aż 4:0. Tym razem Harry Kane nie powinien raczej zebrać słów krytyki – piłkarz Tottenhamu przyczynił się bowiem do tego triumfu, zdobywając dwie bramki.
Nie jest żadną tajemnicą, że to Anglicy przed tym spotkaniem byli wyraźnymi faworytami. Ukraińcom na pewno nie można było odmówić ambitnej walki podczas tych mistrzostw. Mankamenty w ich grze obnażyli jednak zarówno Holendrzy, jak i Austriacy w fazie grupowej. Tyle tylko, że tamte dwa zespoły pożegnały się z rozgrywkami po 1/8 finału, w przeciwieństwie do podopiecznych Andrija Szewczenki, którzy wyeliminowali Szwedów i zameldowali się w ćwierćfinale.
Anglia wyraźnie lepsza
Od samego początku “Synowie Albionu” rzucili się do ataku, chcąc udowodnić, dlaczego zasługuje na awans do kolejnej rundy. Już w czwartej minucie wynik otworzył Harry Kane, po precyzyjnym zagraniu Raheema Sterlinga w polu karnym. Później Anglicy po prostu pilnowali wyniku i w pierwszej połowie już nie znaleźli drogi do bramki. Bohaterską postawę wykazywał bowiem bramkarz ukraińskiej kadry, Georgij Buszczan, który radził sobie ze strzałami Kane’a i spółki. Z kolei w końcówce pierwszej połowy podopieczni Andrija Szewczenki szukali swoich szans, ale ostatecznie nie przedarli się przez obrońców rywali.
Początek drugiej połowy już jednak pozbawił nadziei reprezentację Ukrainy. W 46. minucie bramkę na 2:0 zdobył Harry Maguire po wrzutce kolegi z Manchesteru United, Luke’a Shawa. Zresztą lewy obrońca “Czerwonych Diabłów” zaliczył asystę także cztery minuty później, przy golu Harry’ego Kane’a. Na tym jednak nie skończyła się angielska kanonada. W 63. minucie na 4:0 wynik ustalił Jordan Henderson, który sześć minut wcześniej wszedł na plac gry w miejsce Declana Rice’a.
Tym samym bilans Anglików podczas Euro 2020 jest naprawdę fantastyczny. “Synowie Albionu” po pięciu turniejowych meczach mają na koncie osiem zdobytych bramek i wciąż ani jednej straconej. Nie można jednak powiedzieć, że jest to zasługa golkipera angielskiej kadry, Jordana Pickforda. Na ten wynik skutecznie pracuje do tej pory cała linia defensywna i mecz z Ukrainą był tego kolejnym potwierdzeniem – drużyna Andrija Szewczenki była w stanie oddać tylko trzy strzały.
Ukraina – Anglia – statystyki
49 proc. | Posiadanie piłki | 51 proc. |
3 | Strzały | 8 |
2 | Strzały celne | 6 |
605 | Liczba podań | 641 |
89 proc. | Celność podań | 90 proc. |
10 | Faule | 4 |
0 | Żółte kartki | 0 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
0 | Spalone | 2 |
3 | Rzuty rożne | 2 |
Ukraina – Anglia 0:4
0:1 Kane 4’
0:2 Maguire 46’
0:3 Kane 50’
0:4 Henderson 63’