Raków Częstochowa bez dyrektora sportowego
Raków Częstochowa to klub, który nie znosi próżni. W ostatnich kilkudziesięciu miesiącach jest tu spory przemiał, jeśli chodzi o nazwiska piłkarzy. Nie inaczej sytuacja wygląda co do posady dyrektora sportowego klubu. Mieliśmy do niedawna tu Roberta Grafa, który aktualnie pracuje w łódzkim ŁKS-ie. Zastępujący go od grudnia 2023 Samuel Cardenas właśnie został bez pracy.
Raków Częstochowa bez dyrektora sportowego
Samuel Cardenas trafił do Częstochowy przed końcem 2023 roku. Pracował on wcześniej w skautingu KAA Gent, do którego sprowadził choćby Gifta Orbana – gwiazdę poprzedniej końcówki lata w drużynie Belgów, która upokarzała w Europie Pogoń Szczecin. Ma on też za sobą doświadczenie pracy w Niemczech, dokładnie w Schalke 04. Dziś jest on już jednak bez pracy. Wygląda to na obopólną decyzję – Cardenas miał świadomość, że jego rola dyrektora mocno się skurczy, dlatego to on złożył prośbę o rozwiązanie umowy.
Samuel Cárdenas kończy pracę w Rakowie Częstochowa. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron na wniosek dotychczasowego dyrektora sportowego.
Samuel, dziękujemy za wszystko i życzymy powodzenia w dalszej karierze zawodowej! ✊ pic.twitter.com/cjVfoETFzC
— Raków Częstochowa (@Rakow1921) September 16, 2024
W mediach, po ponownym zakontraktowaniu Marka Papszuna w maju 2024 roku, były pogłoski jakoby to właśnie Cardenas miał trudną relację z nowym-starym opiekunem drużyny Rakowa. Gdy wydawało się, że sprawa ucichła i wszystko wróciło do normy, postanowiono za wspólną zgodą zakończyć współpracę. Wszystko to po wygranej „Medalików” w Warszawie przy Łazienkowskiej z Legią 1:0 – zwycięstwo odniesione zostało po trafieniu Jeana Carlosa. Konflikt na tym polu zdementował stanowczo prezes klubu Piotr Obidziński w „Kanale Sportowym”.
Podczas pracy Cardenasa sprowadzono na Limanowskiego:
- Muhameda Sahinovicia (zima 2024)
- Mateja Rodina (zima 2024)
- Ericka Otieno (zima 2024)
- Jakuba Myszora (zima 2024)
- Lazarosa Lamprou (lato 2024)
- Jonatana Brauta Brunesa (lato 2024)
- Vasiliosa Sourlisa (lato 2024)
- Kristoffera Klaessona (lato 2024)
- Adriano (lato 2024)
- Michaela Ameyawa (lato 2024)
- Patryka Makucha (lato 2024)
- Jesusa Diaza (lato 2024)
- Davida Ezeha (lato 2024)
- Ariela Mosóra (lato 2024)
Nie wiadomo dokładnie jaka była rola dyrektora w tych transferach. Widać tu jednak wpływ Marka Papszuna, gdyż trzech pogrubionych powyżej piłkarzy z letniego okienka jest z rodzimego podwórka. Możliwe, że trener chciał piłkarzy, których lepiej zna pod kątem charakterystyki, a nie „wynalazki” spoza polskiej ligi? Cardenas średnio trafiał z transferami, gdy Papszuna w Rakowie jeszcze nie było, a teraz i tak miałby mało do gadania, co widać po wewnętrznych ruchach.
WYGRYWAMY W WARSZAWIE! 🔥
Medaliki, brawa za walkę! 👏#LEGRCZ pic.twitter.com/8z1xicHPR2
— Raków Częstochowa (@Rakow1921) September 15, 2024
Kto następcą?
Bartosz Wieczorek z „TVP Sport” zasugerował na portalu Twitter/X, że nie można wykluczyć zatrudnienia Radosława Kucharskiego, byłego dyrektora sportowego w Legii Warszawa, choć to w tym momencie jedynie pogłoska. Rzekomo jego kandydatura już w przeszłości miała spodobać się Michałowi Świerczewskiemu, właścicielowi klubu. Mówi się także o Łukaszu Masłowskim, którego Raków chciałby wyjąć z Jagiellonii. Według Tomasza Włodarczyka z „Meczyki.pl” to główny kandydat. Redaktor przypomniał, że rozmawiano już kilka miesięcy temu, a teraz szansa na jego angaż ma być większa.
Raków Częstochowa zajmuje obecnie 5. miejsce w PKO BP Ekstraklasie i traci do prowadzącego Lecha Poznań już pięć oczek po ośmiu meczach. Częstochowianie mają jednak wspólnie z poznaniakami najlepszą defensywę w lidze – zaledwie trzy stracone gole. Następne spotkanie „Medaliki” zagrają u siebie, 22 września z Zagłębiem Lubin.
Fot. PressFocus